Dzisiaj przeanalizujemy historię najbardziej inspirującej osoby cierpiącej na bezsenność w świecie fikcji oraz jego tajemniczego przyjaciela, który sprzedaje mydło. Jak i po co ta dwójka bohaterów założyła klub w którym kolesie mogą lać się po mordzie? Tak jest będę dzisiaj pisał o tej rzeczy, które nie można pisać ani mówić, czyli o filmie Fight Club. Jeśli nie widziałeś/ nie widziałaś tego filmu to lepiej go obejrzy przed przeczytaniem tego wpisu
Film Fight Club zaczyna się od naszego bezimiennego bohatera, który oficjalnie nazywany jest "narratorem", który próbuje poradzić sobie ze swoją bezsennością. Pracuje w nudnej pracy biurowej i ponieważ ciągle jest ospały to nie wie czy on właściwie żyje. Aby poczuć, że coś osiąga w życiu tworzy swój własny ołtarz przedmiotów składający się z mebli Ikea oraz dołącza do grupy wsparcia facetów pozbawionych jaj z powodu raka prostaty. Wszystko to aby on mógł poczuć się przy tym męsko.
Pośrednio film już na tym etapie zadaje nam pytanie czym jest męskość. Co jest jednak najbardziej przerażającego w tym filmie to fakt, że powstał on w latach 90, a problemy, które on opisuje są wciąż obecne w naszych czasach. Jak nie gorsze.
Mam więc naszego głównego bohatera narratora, który jest sfeminizowany przez kulturę konsumpcjonizmu.
W ostatnich dekadach widzieliśmy wiele zmian w naszym świecie. Kobiety mają coraz więcej praw i można się kłócić, że zaczynają mieć ich więcej niż faceci. W dzisiejszym świecie też wiele osób naciska i wpycha swoją politykę płciową i głosi, że istnieje 30 bądź więcej płci.
A o co faceci ostatnio walczyli? Kto ci powie co to znaczy być mężczyzną.
Narrator czuje, że został on wydarty ze swojej męskości przez obecną kulturę korporacji. Faceci zostają zmieniani z wehikułu produktywności na wehikuł babskiego zakupoholizmu.
Problemy męskości
Narrator chodzi do grupy wparcia gdzie faceci dosłownie i w przenośni nie mają jaj.
My w sumie nie wiem, jaki dokładnie narrator ma problem, ale na w tej grupie wsparcia możemy usłyszeć wiele emocjonalnych historii.
Mamy człowieka, który stracił swoje żonę dla innego faceta i teraz musi żyć z myślą, że jest ktoś bardziej męski od niego.
Mamy postać Boba, który kiedyś był modelem i siłaczem, a teraz bez testosteronu w swoich jajach stał się grubym ziemniakiem. Przez utratę swojej męskości został on odrzucony przez swoją rodzinę i czuję się kompletnie zdehumanizowany.
Film bezpośrednio o tym nie mówi, ale jaką rolę kobiety mają w naszym wizerunku męskości.
Jak na ironie do gruby wsparcia przychodzi kobieta Marla, która wydaje się bardziej męska niż wszystkie ukazana postacie w filmie razem wzięte.
Narrator jest wkurzony na nią, ponieważ zniszczyła jego sens przychodzenia do grupy wsparcia udowadniając, że nawet nie mając jaj ona jest bardziej męska niż on.
Przedmiot do kolejnego przedmiotu do kolejnego przedmiotu do kolejnego problemu
Proces dehumanizacji sprawia, że tak jak narrator może powoli zaczynam się zachowywać, jak odizolowane drony.
W filmie istnieje scena, w której autor przegląda magazyny IKEA jakby to był magazyn pornograficzny. Nie umiesz wyrazić siebie? Spokojnie my z naszym katalogiem pomożemy wybrać przedmiot, który będzie mówił to jesteś ty.
Czym jest moc? Może moc leży w posiadaniu jak największej liczbie przedmiotów, które są jak trofea. Może moc leży w tym jak później te przedmioty będziesz mógł sobie poukładać w mieszkaniu. Co może dać ci moc i wypełnić lukę w twoim nudnym życiu, w którym musisz pracować.
Przedmioty.
Narrator opisuje, że wszystko jest kopią kopi kolejnej kopi. Produkty, które kupujemy mogą wydawać się unikatowe ale tak naprawdę są kopią kolejnej kopi. Produkty wiec tworzą tylko iluzję tego, że możemy w nich wyrażać siebie.
Poza tym, co mówi o narratorze picie kawy z starbuksa skoro wszystkie osoby kupują to samo. Jest on tylko kopią, kopii.
Produkty i konsumenci w dzisiejszych czasach są nie do rozróżnienia od siebie. Kupujemy produkty by się zregenerować. Regenerujemy się po to by więcej pracować by mieć pieniądze na te produkty.
Każdy produkt musi rozwiązywać jakiś problem. Dla narratora produkty z katalogu rozwiązują moim zdaniem potrzebę poczucia mocy w swoim życiu. Co może wydawać się ironicznie, ponieważ kolekcjonowanie kolorowy talerzy nie krzyczy jestem męski.
Czy jednak przedmioty mogą mówić o naszej męskości? Muszę mieć duże stereo czy właśnie ten samochód z reklamy.
Narrator opisuje jak on był już bliski spełnia mając te przedmioty. Do czasu gigantycznej eksplozji, które zniszczyła zawartość jego pięknego mieszkania.
Straciwszy wszystko narrator jest zmuszony do odnalezienia innej drogi. Jego przyjaciel Tyler Durden oferuje mu mieszkanie na ulicy Papierowej.
Tyler Durden
Tutaj wkracza do akcji nasz Jezus. Tyler Durden grany przez Brada Pitta daje nam jasny sygnał, że jest przeciwieństwem naszego bohatera.
Jest on UBER FACETEM ALFA.
Kto by nie chciałby być jak Tyler Durden.
Tyler Durden mówi, że jesteśmy generacja wychowywaną przez kobiety, a one nie wiedzą nic o męskości.
Tyler Durden mówi, że nam, że przedmioty kontrolują nas niż my je. Tracimy w nich swoją tożsamość i w sumie my bez tych przedmiotów nie wiemy kim jesteśmy.
Jak w końcu możesz poczuć się męski skoro działasz jak śrubka w dużym systemie w którym zachowujesz się tak jak Ci każą.
Mieszkanie Tyler Durdena jest brudne, chaotyczne i irracjonalne. Co jednak do szczęście jest potrzebne.
Tyler Durden jak prawdziwy mentor oferuje pomoc narratorowi w jego męskich problemach zamian za pomoc w założeniu klub, w którym faceci mogą się bić.
Dlaczego w ogóle w filmie powstaje klub walki gdzie faceci mogą walić się po ryjach. Film sugeruje, że produkty i konsumpcja tak nasz odmóżdżyły, że przestaliśmy czuć cokolwiek . Odczucie ból poprzez walkę i porażkę jest potrzebne by wyjść z tego stadium umarlaka.
Musisz czuć strach i ból, by żyć.
Klub walki zaczyna wprowadzać prostą zasadę : Im więcej bólu twoje ciało jest wstanie znieść tym wyższej jesteś w hierarchii klubu.
Tyler Durden staję się wielkim symbolem. Jest on w końcu odpowiedzią na męskie problemy narratora i wielu innych osób. Znajomości z klubów wsparcia narratora naglę okazują się bardzo przydatne.
Klub walki staje się w ten sposób sektą, w której to Tyler Durden jest mesjaszem naszych czasów.
Wszystko wydaje się w porządku. Niestety w drugiej połowie filmu dowiadujemy się ,że Tyler wykorzystuje i manipuluje wszystkich, by przygotować swój atak terrorystyczny na banki.
Tyler wziął trochę za poważnie swoją filozofię i planuje rozwalić wszystko by przypomnieć wszystkim kim tak naprawdę są.
Kim jest Tyler Durder
Kto nie chciał być jak Tyler. Być wyluzowanym człowiekiem, który pieprzyć wszystko. Być przystojnym jak Brad Pit. Być facetem, który może mieć każdą kobietę. Nawet te UBER męskie jak Marla.
Każdy, kto oglądał ten film wie, że ostatecznie Tyler Durden jest wyimaginowaną postacią narratora. Jego buntem na ten feministyczny świat, który zamienił go w bezpłciowego drona. Jego idealnym ja.
Szok. Tyler Durden i Narrator to jedna i ta sama osoba.
To jest sposób narratora na wyciągniecie z niego męskiej odwagi i akceptacji bólu. Narrator potrzebował kogoś kto by mógł pokazać jak żyć beztrosko bez cudowny przedmiotów i wygód. Nie było takiej osoby w jego życiu więc ją on sobie stworzył.
Tyler jest liderem - przewodnikiem ludzi.
Tyler zmienił zachowanie naszego bohatera narratora. Narrator dzięki nie mu odważył się wyznać uczucie kobiecie. Narrator zaczął robić pierwsze kroki i wyszedł z tego feministycznego korporacyjnego więzienia. Narrator zaczął żyć, mimo iż wydawało mu się, że stracił wszystko, gdy jego mieszkanie wybuchło.
Był jednak jeden problem. Tyler zrodził się z gniewu i z wieloletniej frustracji.
Tyler nie chciał znikać po spełnieniu swojej misji.
Chciał coś więcej. Chciał on sprawiedliwości. Tyler z wyimaginowanego przyjaciela, mentora zaczął stawać się potworem - potworem który doskonale wie ja manipulować facetami, którzy stracili poczucie swojej męskiej tożsamości. Stworzył on swoją własną ekipę terrorystyczną.
Ostatecznie Narrator musi rozwiązać swój wewnętrzny konflikt męskości. Odrzucić swój gniew i swoją frustrację wynikającej z niesprawiedliwości społeczeństwa i żyć tak jak zawszę tego pragną.
Czego nas więc uczy ten film
Trzeba wyzbyć się swojego gniewu i frustracji wynikającego, z tego, jak społeczeństwo obecnie traktuje mężczyzny.
Jesteśmy traktowani jak drony. Byliśmy wychowywani przez samotne matki. Nasze problemy mają być rozwiązywane w przedmiotach, które niby mają nam dawać moc.
Każdy się kiedyś budzi z tego snu. Bądź miły dla kobiet. Kup jej na pierwszej randce kwiaty. Postaraj się to może ktoś łaskawie założy z tobą rodzinę. Obejrzy kolejny film romantyczny, w którym emocjonalny mężczyzna swoją wrażliwością zdobywa kobietę.
Jeśli nie czujesz się męski to znajdź swoja tożsamość w 30 innych płciach.
Tak świat nie działa, a tak świat programuje mężczyzny i stara się w mówić, że tak jest. Gniew i frustracja jest. Tylko co ty z tym gniewem zrobisz. Przypierdolisz komuś w twarz. Oczywiście, że nie.
Niech gniew tej nowej prawdy napędzi Cię w inny kierunki.
Tyler Durden miał rację w paru kwestiach.
- Pozbądź się zbędnych przedmiotów i nie szukaj tam szczęscia
- Odnajdź satysfakcje ze swojej ciała, które odczuwa ból i strach. Tylko nie zakładaj klub walki . Wystarczy iść regularnie na siłownie
- Jedna kobieta - twoja mama starała się uporządkować twoje życie. Być może kolejna kobieta nie jest odpowiedzią. Bądź dumny ze swojej samotności. Bez żony/kobiety można żyć. To ty porządkujesz swoje życie. Nikt inny.