Co może zepsuć twoją mowę? Jakie słowa, frazy? Jesteś gotowy na wygłoszenie kolejnej mowy, czyż nie? Masz wspaniały przekaz w swojej mowie i to wiesz. Niestety, nawet jeśli publiczność chce usłyszeć twoją wiadomość, to wciąż coś może zepsuć twój komunikat. Wystarczy powiedzieć kilka nieodpowiednich fraz i twoja prezentacja będzie chybiać, zamiast trafiać do celu.
Tych fraz istnieje wiele. Uzbierałem ich sześć. Nie nawet siedem.
Meta frazy w prezentacji: Słowa mówiące o zawartości samej prezentacji.
Jak rozpocząć mowę? Można pójść na łatwiznę i po prostu powiedzieć:
- Moim tematem dzisiaj jest...
- Zostałem poproszony by powiedzieć wam o...
- Chciałbym wam opowiedzieć dzisiaj historię.
Słowa opisujące naszą samą prezentację są bardzo kuszące. Istnieje wiele sposobów jak zacząć swoją prezentację. Tylko po co się wysilać przecież możemy powiedzieć, co widz powinienem wiedzieć, czuć, zamiast prowadzić go przez te procesy.
- Na początek opowiem, wam śmieszny żart.
- Istnieje taki dowcip. Uśmiejecie się.
Czy widownia uśmieje się, gdy spodziewa się dowcipu? Przewidywalność mowy to jej powolna śmierć. Frazy te występują nie tylko na początku.
Łatwo przecież powiedzieć pod koniec prezentacji takie frazy jak...
- Podsumowując...
- Na zakończenie wam powiem...
- To koniec mojej historii
...i dzięki temu wszyscy wiedzą, że kończymy naszą prezentację. Podkreślamy swoją strukturę wypowiedzi, ale jakim kosztem.
By podkreślić epilog swojej mowy wystarczy zastosować pauzę, albo zmienić ton i tempo głosu. To wszystko.
Te słowa są bardzo niebezpieczne, bo kuszą mówcę swoją prostotą. Gdy jednak je zastosujemy zwłaszcza w dużej ilości widz poczuje się jakby był prowadzony za rączkę na ścieżce naszej mowy, gdzie wszędzie dokoła są znaki drogowe, jak: " o tym dzisiaj mówię "," tu jest dowcip ", " tu jest koniec "," tu jest morał ".
- Zostańcie jeszcze ze mną. Teraz będzie najlepsze.
Osłabia to naszą prezentację. Istnieje przecież różnica pomiędzy powiedzeniem " tu będzie smutno " niż opowiedzeniem smutnej historii.
O chyba czas by przejść do następnego slajdu pozwól, że ci o tym powiem
- Idźmy więc dalej...
- Przechodzimy do następnego slajdu i widźmy kolejne frazy:
Frazy przepraszające
Moim zdaniem zdarzają się one każdemu, zwłaszcza jeśli jesteś początkującym. Ja też użyłem tych fraz nie raz. Trzeba jednak przyznać, że nieważne jak długo się przygotowałeś. Nieważne jak bardzo nie jesteś pewny tego co chcesz powiedzieć.
Nie zmienia to faktu, że nie powinieneś za to przepraszać, za to wszystko.
- Przepraszam, jeżeli...
- Przepraszam za...
O nie, mówca przeprasza za własną prezentację. Przepraszam cię, że ten wpis może być za długi? Przepraszam ciebie, jeśli to, co piszę nie jest ci przydatne bo być może tak jest...nie jestem przecież pewny.
Przepraszanie w teorii pomaga mówcy wyrzucić z siebie trochę presji. W końcu, jeśli mówca powiedział, że coś "może pójść nie tak" , albo "coś mogło być lepsze" to nie musi się on martwić tym ze widz go zje.
Ty widzu wiedziałeś, że ta mowa, ten wpis będzie długi i być może nie będzie przydatny, ale zostałeś, więc jesteś sobie sam winny. Ostrzegałem ciebie.
Widz ciebie nie zje, ale po usłyszeniu przeproszenia będzie się zastanawiał na tym "Czy ta prezentacja jest rzeczywiście dobra?. On sam mi mówi, że nie".
W najgorszym wypadku widz wyjdzie z sali, bo nie będzie chciał tracić dla ciebie czasu. Dzięki za ostrzeżenie mówco.
Stres w trakcie wystąpienia istnieje, zwłaszcza gdy coś nie idzie zgodnie z naszym planem, ale przepraszanie nie jest najlepszą metodą radzenia sobie z nim.
- Przepraszam, jeśli wyglądam na zestresowanego.
Frazy obniżające twoją wiarygodność i zdolności
Frazy te są zbliżone do poprzedniego punktu i mają podobną rolę dla mówcy. Te frazy mają przerzucić odpowiedzialność wystąpienia publicznego z mówcy na widza.
Nawet jeśli nigdy tego nie robiłeś i nie uważasz siebie za mówcę, nie zmienia to faktu, że właśnie jesteś na scenie "robisz to" i jesteś mówcą.
- Nigdy tego nie robiłem
- Nie jestem mówcą
- Nie jestem dobry w przemawianiu publicznym
Nie poniżaj siebie. Broń siebie do ostatniej chwili i nie kończ mowy w taki sposób, jak np.
- Mam nadzieje, że was nie zanudziłem
- Myślę, że was zanudziłem was za dużo
Wyjątki są. Jeśli jest to zabiegiem twojej mowy, jest to pokazanie publiczności, że też jesteś człowiekiem i się mylisz, i o tym jest twoja mowa, to zrób to z głową. Przykładowo oto zdanie z mojej mowy:
- Ostatnio stwierdziłem, że jestem kiepskim mówcą. Zdarza się. Pomyślałem sobie , że jak człowiek raz w tygodniu idzie po bułki to ja muszę raz w tygodniu odwiedzać swoje umiejętności i wiedzę
Kluczowe jest tutaj słowo "stwierdziłem" w pewnym miejscu w czasie. To, że tak stwierdziłem nie znaczy, że jest to prawda. To, że tak pomyślałem nie znaczy, że obecnie tak uważam.
Nie zmienia to faktu, że takie zdanie jest bardzo niebezpieczne i trzeba w następnym zdaniu podkreślić "tymczasowość" tej informacji.
- Myślałem, że przemawianie jest nie dla mnie, ale...
Fraza z "ale"
Słowo "ale" potrafi kasować poprzednie stwierdzenie. Ma więc on potężną moc. Trzeba tylko używać go z głową. Istnieją przypadki, gdy frazy ze słowem "ale" osłabiają twój przekaz.
Słowo "ale" jest bardzo bolesne w mowie, w której kogoś oceniamy i chcemy być dla niego na początku mili. W klubach Toastmasters ocenianie innych odbywa się na każdym spotkaniu. Z moich obserwacji widzę, że większość członków unika takich sformułowań jak ognia.
- Twoja mowa była wspaniała, ale twój głos...
- Twoja mowa mi się podobała, ale twoje ręce...
Skoro moja mowa była wspaniała to dlaczego jest to "ale".
Gdy kogoś oceniamy, chcemy mu dać zrównoważoną informację zwrotną. Słowo "ale" kasuje wszystko to, co powiedzieliśmy wcześniej.
Możesz pomyśleć to wystarczy, że najpierw powiem pozytywy, a potem po słowie "ale" powiem negatywy i będzie w porządku.
Problem polega, że obie informacji muszą być podkreślone, a nie zestawione ze sobą słowem "ale".
Nie chcesz kasować treści swoich zdań i ich zestawiać.
Fraza zakładające
W pewnym miejscu swojej mowy być może zrobisz analogie do pewnego filmu, gry komputerowej, komiksu .itp.
Nie na tym oczywiście polega problem. Twoim zdaniem ten film, gra komputerowa, komiks jest tak popularny, że twoi widzowie na pewno go widzieli. To jest twoje założenie więc mówisz:
- Wszyscy widzieliśmy film "Powrót do przyszłości".
- Wszyscy graliśmy w Pacmana
- Wszyscy czytaliśmy mangę One Piece
Jest to bardzo niebezpieczna gra. Nie możesz zakładać niczego, jeśli chodzi o twoją widownię, no, chyba że ich wcześniej spytałeś, albo zrobiłeś ankietę, albo jesteś na konferencji z filmu "Powrót do przyszłość" z Pacmanem i One piece-em w tle.
Na pewno, w którejś prezentacji usłyszałeś takie frazy jak:
- My wszyscy widzieliśmy/ usłyszeliśmy/ zrobiliśmy...
- Jak my wszyscy wiemy...
- Jak każdy wie...
Powód unikania tych fraz jest bardzo prosty. Prawdopodobieństwo, że ktoś z widowni nie wie, nie zobaczył, nie usłyszał jest bardzo wielkie.
Może widziałem "Powrót do przyszłości" może nie. Swoją drogą film jest tak stary, że mogę go już nawet nie pamiętać.
Ludzie nie poczują się obrażeni, ale zaistnieje pewna forma alienacji pomiędzy tobą a widzem.
Musisz zaakceptować niewiedzę swoich słuchaczy. Musisz zaakceptować, że widzowie nie będą wiedzieli tego samego co ty.
Dzisiaj jesteśmy bombardowani informacjami. Nawet jeśli jakaś wiadomość jest świeża i rozgłaszana prawie wszędzie, to ludzie nie mają czasu by ją zapamiętywać.
Dlatego w swoich mowach, nawet gdy dotyczą czegoś, co wydaje się publiczną wiedzą, warto wyjaśnić w detalach o czym będziemy mówili.
Traktujmy niewiedzę swoich słuchaczy jak coś normalnego. Istnieją oczywiście pewne wyjątki. Istnieje przecież wiedza powszechna i obecna każda dnia np.
- Jak wiemy sen jest potrzebą, którą musimy zaspokoić
- Jak wiemy słońce wschodzi i zachodzi. A księżyc się pojawia...
- Każdy musi jeść by nie czuć się zmęczony
Istnieje też wiedza, która może być akurat znana wszystkim ze względu na zamknięte środowisko.
- Jak wszyscy wiemy Jacek odchodzi dzisiaj z pracy po 15 latach.
- Jak wiemy drodzy fani Star-Trecka kto tak naprawdę nosi czerwone koszulki i co one oznaczają.
A co, jeśli sytuacja jest niepewna, a ja chcę powiedzieć coś o Powrocie do przyszłości, Pac-manie i One piece.
Wtedy porzucamy frazę "jak wszyscy wiemy" i wyjaśniamy krótko:
- Powrót do przyszłości to film, w którym bohater o mały włos nie zniszczył miłości swoich rodziców, zanim ona w ogóle powstała.
- Pac-man to żółta postać, która po labiryncie zbiera kulki i unika zły duszków
- One piece opowiada o człowieku, który chce zostać królem piratów i po każdej wędrówce ma coraz większe grono przyjaciół
Dobrze jest powiązywać pomysły z czymś, co twoja widownia już zna. Dlatego metafory i analogie są tak potężne.
Pamiętaj jednak by przedstawić koncepcje, które twoja widownia może nie znać.
Frazy z "może", "chyba", "nie jestem pewny"
W trakcie przemawiania często zdarza się odpowiadać na pytania swojej widowni. Nie ma co ukrywać, ale to też jest częścią twojej prezentacji.
Gdy pytania atakują kusi by się bronić słowami " może ", " chyba ", " nie jestem pewny ". To jednak jeszcze pół biedy. Czegoś nie wiemy na 100% , w dynamicznych pytaniach jest to akceptowalne.
Gorzej, jeśli te słowa pojawiają się w prezentacji, którą przygotowaliśmy wcześniej. Powinniśmy być więc pewni czegoś.
W życiu nic nie jest pewne, ale podkreślanie tego, że istnieje szansa, że się mylisz nie jest czymś dobrym.
Wiem co mi powiesz na swoją obronę, ale Cezary w prognozie pogody prezenterka też mówi, że możliwe są burzę, a nie to, że burzę będą.
No tak, ale ona mówi o przyszłości względem swoich kalkulacji, a nie o swoich przekonaniach, czy o czymś, co istnieje w czasie przeszłym.
Przekonania są nasze i mają prawo być nieprawidłowe dla drugiego człowieka. Nie musimy jednak tego podkreślać.
- Widziałem wczoraj tramwaj może był on szybki może nie. Stary jestem. Moja perspektywa jest niedoskonała.
To widz jak ma sobie wyobrazić ten tramwaj, jeśli nie wie, czy w końcu ten tramwaj był szybki, czy nie.
- Wiecie przygotowałem dla was wyniki i wykresy, ale nie jestem pewien czy wrzuciłem dane prawidłowo.
To się dowiedz, czy dane są wrzucone prawidłowo i czy ta cała prezentacja ma sens.
Zamiast używać tych słów, rozwiąż swoje problemy z prezentacją i powody, dla których czegoś nie jesteś w niej pewny.
Aby dostarczyć wspaniałą prezentację musisz wykazać się wiedzą i pewnością siebie. Słowa jak " może ", " chyba " zostawiają w widzu wrażenie, że jesteś nieprzygotowany i niepewny.
Idź prosto do celu z aktywnym językiem w mowie i wywal te " niepewne " słowa.
Frazy zaczynające się od słów zapychaczy
Istnieje wiele słów, które dodają tylko hałas do tego, co chcesz powiedzieć. Oto kilka z nich.
- Właściwe
- Oczywiście
- Naturalnie
- Zazwyczaj
To już właściwie koniec wpisu. Zazwyczaj piszę tutaj jakiś ostatni morał. Właściwie to naturalne , że tak jest. Nieprawdaż.
To koniec wpisu. Piszę tutaj jakiś ostatni morał. Tak jest nieprawdaż.