Ludzie mogą nie pamiętać twojego nazwiska i twojej twarzy. Ludzie mogą nawet zapomnieć o czym w ogóle mówiłeś. Jednak to, co w nas zostaje to emocje. Ludzie nie zapominają tego, co czuli się, gdy mówiłeś na scenie
Ludzie robią wszystko pod wpływem emocji. Istnieje tylko niewielki odłamek społeczeństwa, które obsesyjnie analizuje i kieruje się logiką. W większości ludzie kierują się w swoich decyzjach emocjami. Reklamodawcy o tym wiedzą. Wiedzą, że kupując produkt kupujesz też emocje i to jak ten produkt wpływie na twoje samopoczucie.
Bardzo łatwo to udowodnić na przykładzie ubrań, które stają się częścią mnie w momencie ich zakupu. Czy to ubranie mówi mi, że jestem elegancki, że dobrze w nim wyglądam, doda mi pewności siebie, sprawi, że będę inaczej postrzegany?
Kupujemy emocjami.
Emocjami też słuchamy innych.
Moje pierwsze mowy w klubie Toastmasters Leaders w Warszawie miały kiepską strukturę i rozsypany cel..., a mimo to w konkursie na mowę dnia zazwyczaj ja wygrywałem, nawet z tymi zaawansowanymi mówcami. Dlaczego?
Oprócz techniki i informacji ludzie kochają coś bardziej. Intensywne emocje. Ironia moja polegała na tym, że moje pierwsze mowy były chaotyczne i zakręcone jak tornado, czyli były słabe technicznie.
...A z drugiej strony przez to, że były chaotyczne to wzbudzały skrajne emocje od intensywnego smutku do intensywnej odwagi i chęci walki.
Kiedyś wygrałem konkurs mów inspiracyjnych w tym samym klubie, startowało wtedy 11 osób. Mowa moja też byłą chaotyczna i miała 5 wątków, ale sędziowie pokochali intensywne skrajne emocje związane z moją historią rodzinną.
Z emocjami można przesadzić i nie każdy będzie chciał usłyszeć takie dramatyczne mowy. Takie doświadczenia nauczyły mnie jednak tego, że lepiej jest wzbudzać jakiekolwiek emocje niż żadne. Konkursy zostały przeze mnie przegrane wiele razy na wyższych etapach, ponieważ nie ma co ukrywać mowa z 5 wątkami była fatalnym pomysłem.
Ludzie jednak długo pamiętali emocje, które czuli, gdy byłem na scenie i kojarzyli moją twarz. W środowisku Toastmasters słyszy się 3-4 mowy w tygodniu. Od zalewu rodzaju informacji ciężko pamiętać cokolwiek po paru dniach.
Jeśli więc chcesz być zapamiętany, musisz wywoływać emocje.
Jak więc zostać zapamiętanym.
Rozśmiesz ich
Gdy pisałem swoje pierwsze mowy w Toastmasters wybierałem jakieś niewygodne fakty z mojego życia i potem starałem się obrócić je w żart. Był to dobry pomysł, ponieważ robiłem sobie terapię a zarazem moim celem było podnieść widza na duchu i przekazać mu "hej patrzcie ja też mam zjeb## życie".
Kto wie może dlatego potem przez rok chodziła przy mnie łatka śmieszka.
Pamiętaj, gdy ludzie się śmieją masz ich uwagę. A gdy masz ich uwagę, to możesz przekazać im coś dobrego.
Zazwyczaj staram się dodać trochę humoru do każdego tematu, na który przemawiam - tak nawet tego programistycznego.
Humor sprawi, że będziesz zapamiętany.
Daj im sinusoidę
Chcesz pójść jeszcze dalej, zastanów się jakie pozytywne/ negatywne emocje wywołuje twoja mowa. Gdyby twoja mowa była wykresem, to jak on by wyglądał.
Mowa nie może mieć jednej barwy emocjonalnej, ponieważ wtedy jest jak GRUBA PŁASKA niebieska linia.
Ta płaska linia nie różni się od mowy bez emocji.
Nie można z tym przesadzić, ale mowa powinna zawierać przynajmniej 3-4 akty z różnymi emocjami. Jakie emocje przeżywa twój bohater, gdyby żył w szarej rzeczywistości, a jakie emocje towarzyszą mu, gdy pojawił się problem.
A może początek twojej historii zaczyna się od dołka psychicznego i jest to opowieść, jak pomimo różnych problemów wyczołgałeś się z niego i wlazłeś na szczyt.
Kto wie może twoja historia kończy się jak horror i wszyscy umierają, ponieważ popełnili ten sam błąd.
Pamiętaj w swojej mowie nie możesz bombardować słuchaczy ciągłym smutkiem, radością lub strachem. Jeśli masz jednak taki zamiar, to przynajmniej staraj się tę jedną barwę emocjonalną stopniować, ponieważ jedną emocją jest trudno trzymać ciągle wysoką notę. W pewnym momencie będzie ona płaska.
Niech pomyślą i dostaną refleksji
Dlaczego wzbudzanie emocji na scenie to taka ważna umiejętność. Czasami aby uczestnicy spotkania poczuli twoje przesłanie lub sugestię musisz i ty też odczuć BÓL
Ludzie zazwyczaj siedzą i nic nie robią, dopóki nie zaczną odczuwać bólu związanego ze swoim stanem obecnym.
Nie bój się więc opowiadać o rzeczach nieprzyjemnych. Strach jest niebezpieczny na scenie, ale jeśli publiczność skojarzy go z danym zachowaniem istnieje duża szansa, że zmienisz coś u kogoś.
Ludzie mogą utożsamiać się z twoją historią. Ludzie mogą doznać refleksji, ponieważ twoja historia może być zbliżona do ich problemów. Możesz mieć potężny wpływ na czyjeś życie.
Pamiętaj by przy pomocy emocji sprawić także, aby publiczność zadumała się, doznała refleksji.
Zostaniesz nie tylko zapamiętany, ale także kto wie może zmienisz czyjeś życie.