Przesadzone Niedawno, mój młodszy kolega, z którym się przyjaźnię zadał mi sporo ciekawych pytań na temat “środowiska pracy”. Tak, jak ja rok temu, to teraz on stawia swoje pierwsze kroki w tym biznesowym świecie.
Zapytano go, czy jest zainteresowany pewną konkretną ofertą pracy w dziale IT ?. Kiedy pierwszy raz o niej usłyszał to wydawała się być OK.
Potem jednak otrzymał listę wymagań, która okazała się długa.
Stwierdził, że pewnie istnieje jedynie niewielka grupka ludzi, która spełnia postawione wymagania.
Zapytał mnie “Czy firmy są świadome tego , że nie znajdą “perfekcyjnego” kandydata ?”.
Odpowiedź na to pytanie jest bardziej złożona, niż z pozoru mogłoby się wydawać.