NegocjacjeZarobki NR.3Wielu programistów nie negocjuje swojego wynagrodzenia i po prostu akceptuje to, co dostaje.
Negocjowanie swojej przyszłej wypłaty jest ważne, nie tylko dlatego, że będą wyższe liczby na koncie bankowym, ale także dlatego, że w zależności od swoich zarobków będziesz zupełnie inaczej postrzegany w firmie.
Negocjacje twojego wynagrodzenia zaczynają się, zanim zaczniesz szukać pracy. Twoje negocjacje będą wyglądały inaczej, jeśli twoje nazwisko (i imię) jest znane w środowisku programistycznym.
Oczywiście nie każdy z nas ma bloga i udziela się w wielu serwisach społecznościowych. Nie każdy ma genialny plan tworzenia swojej marki.
Oczywiście jest to pomoce. Jak to mówią reklama dźwignią handlu. Nasz zawód nie jest wyjątkiem od tej reguły.
Istnieją też inne zmienne, które będą wypływać na twoje negocjacje.
Jak zdobyłeś ofertę pracy: pole bitwy w szachach negocjacji
Nie każdy sposób zdobycia oferty pracy jest sobie równy. Jeśli zdobyłeś ofertę pracy poprzez wysłanie CV, to jesteś w najgorszej sytuacji. W końcu to ty dokonujesz inicjatywy. To ty pokazujesz, że potrzebujesz tej pracy, ale nic nie pokazuje, że ona potrzebuje cię.
Jeśli więc potrzeby w stosunku do ciebie są mało określone, to raczej w negocjacjach daleko się nie posuniesz. No, chyba że rzeczywiście jesteś jedynym kandydatem od wielu miesięcy.
Jeśli więc twój potencjalny pracodawca nic od ciebie nie chce, to trudno będzie ci podkreślić swoje kwoty pieniężne.
Innym sposobem na zdobycie oferty jest osobista referencja. Znasz kogoś, kto pracuje w tej firmie i osobiście daje ci ofertę pracy. Jest to zdecydowanie lepsza sytuacja. Twój potencjalny pracodawca nawet nie zakłada tego, że aktywnie szukałeś pracy. Dostałeś też osobistą referencję, co sprawia, że jesteś bardziej wiarygodny.
Mając wiarygodność jesteś w stanie negocjować lepiej swoje liczby.
Oto sposób jak zwiększyć swoje szanse w negocjacjach. Wszystko sprowadza się do tego, aby to firma szukała cię, a nie ty firmy. Oczywiście nie jest to łatwe, ale w takich warunkach byłoby ci najłatwiej negocjować kwotę. Tak jak mówiłem wcześniej reklama dźwignią handlu. Pokaż swoje imię i nazwisko całemu światu, to oferty pracy dedykowane pod ciebie będą się pojawiać.
Pamiętaj o tej przewadze, gdy zdarzy się taka okazja. Skoro oni chcą czegoś od ciebie znaczy to, że łatwiej będzie ci dyktować swoje warunki.
Kto pierwszy poda kwotę ten przegrywa: cwane szachy negocjacji
Zastanawiałeś się, dlaczego oferty pracy dla programistów nie mają podanych kwot pieniężnych. Otóż ten kto podaje kwotę, ten przegrywa.
Dlaczego tak jest? Pomyśl skoro ty wiesz ile pracodawca jest w stanie ci zapłacić, ty jesteś w stanie podać odrobinę większą kwotę i wykorzystać najlepiej taką sytuację. To ty dyktujesz w takim wypadku swoje warunki.
Oczywiście większość firm jest tego świadoma dlatego ciężar podania kwoty przekłada na ciebie. Podając swoją kwotę jako pierwszy stawiasz siebie w złej pozycji podczas tej negocjacji. Powiedzmy, że firma jest skłonna płacić ci 8000 zł netto. W trakcie rozmowy o pracę zadają ci pytanie na temat kwoty i ty mówisz 5000 zł.
Możesz być mądry i powiedzieć, że chcesz zarabiać od 5000 zł do 6000 zł, wtedy zapewne dostaniesz kwotę pośrodku 5500 zł.
Wszyscy wydają się zadowoleni, a zwłaszcza ty. Myślisz logicznie skoro pracodawca nie zgodził się na 6000 zł to oznacza, że kwota, którą dostałem było absolutnym maksimum. Oczywiście tak nie jest, bo kwota, którą firma oferowała wynosiła 8000 zł, ale ty o tym nie wiedziałeś, ponieważ to ty, jako pierwszy musiałeś podać kwotę.
Ten przykład ma więcej wspólnego z rzeczywistością niż może ci się wydawać. Niektórzy programiści wpadli na głupi pomysł jak rozwiązać ten problem. Skoro nie znam kwoty maksymalnej, to dlaczego nie podać na początku dużej sumy, a potem negocjować i ją obniżać. Niestety, ale podanie dużych liczb zazwyczaj kończy się natychmiastowym przerwaniem rozmowy.
Firmy liczą na to, że podasz niższą kwotę względem ich pieniężnych oczekiwań.
Jak więc poradzić sobie z tym problemem? Początkujący programiści moim zdaniem powinni śmiało mówić kwotę 3000 zł i z nią negocjować. Jeśli jednak jesteś starszym programistą, to w twoim wypadku najkorzystniej jest nie odpowiadać na to pytanie.
Jako starszy programista też powinieneś odnaleźć dużo ofert pracy, gdzie są podane widełki. Ma to sens, ponieważ jako doświadczony programista nie chciałbyś marnować czasu na rozmowach o pracę, w których mało płacą.
A jeśli ciebie poproszą o kwotę, to zawsze możesz odpowiedzieć dyplomatycznie “Najpierw chcę się dowiedzieć czegoś o firmie, zanim podam kwotę”, “Z całym szacunkiem, ale mam wiele ofert pracy i jestem ciekaw jakie macie widełki” , “Jaki macie budżet na to stanowisko”.
Twój potencjalny pracodawca może, mimo to nie odpowiedzieć na takie pytania ze względów politycznych firmy. Mimo to warto spróbować na późniejszych etapach swojej kariery, aby to potencjalny pracodawca odpowiadał na takie pytania, a nie ty.
Da ci to przewagę, ponieważ skoro to pracodawca mówi kwotę, to ty możesz ją lekko podbijać. Jeśli natomiast ty podałeś kwotę jako pierwszy, to raczej musisz przy niej zostać.
Ludzie z HR też są sprytni i często pytają się o twoje obecne zarobki. W ten sposób chcą określić jak się cenisz obecnie. Oczywiście nie musisz odpowiadać na to pytanie. Zawsze możesz powiedzieć, że się obawiasz, że wystraszysz potencjalnych oferentów.
Nieważne jak na ciebie będą naciskać twoja kariera starszego programisty będzie wyżej płatna, jeśli nie będziesz podawał wysokości zarobków jako pierwszy.