Zaufanie?Kariera NR.10 Lojalność wobec pracodawcy. Dla programistów to śliski temat. Wiem co sobie myślisz, że napiszę, że szefa trzeba szanować i być wobec niego sprawiedliwym.
Muszę ci przyznać rację, bo rzeczywiście warto tak się zachowywać wobec swojego pracodawcy. Twoja lojalność oczywiście może też być użyta przeciwko tobie, dlatego też opiszę gdzie leżą jej granice.
Nie każdy pracodawca okaże się złym i będzie chciał cię wykorzystywać. Możesz znaleźć takich pracodawców i wobec takich twoje zachowanie powinno być podobne, jak nie nawet lepsze.
Dlatego nie szantażuj i nie rób nieczystych zagrywek, nawet dla swojego dobra.
A co z zemstą, gdy firma zrobiła cię w konia
Właśnie o tym mówię, to, że pracodawca złamał jakąś nie pisaną zasadę wcale nie znaczy, że ty możesz zachowywać się jak świnia. Poza tym obciąży to ciebie jeszcze bardziej emocjonalnie. Skoro myślisz o zemście lub zrobieniu jakiegoś psikusa to znaczy, że już jesteś bardzo negatywnie nakręcony.
Pracodawca nie zapłacił ci ostatniej faktury? Nie zapłacił ci za nadgodziny? Wiem, że to boli i denerwuje, ale podkładanie świni też niczego nie rozwiązuje.
W takich wypadkach skoncentruj się na najlepszych metodach egzekucji swoich praw, a potem odejdź i zapomnij.
Twoja umowa nie zawiera pewnych punktów i twoja lojalność może zostać złamana.
Firmy też chcą być lojalne wobec ciebie
Większość firm chce być lojalna wobec ciebie. One wiedzą, że ludzie reagują emocjonalnie dlatego nawet proste sprawy, które wydają się niesprawiedliwe mogą skłonić cię do odejścia.
Nie każda firma taka jest, ale dobrze się w takiej pracuje. Człowiek nagle zaczyna rozumieć, że lojalność może popłacać.
Gramy do jednej bramki więc wzajemnie siebie nie denerwujemy. Rozmawiamy i ciągle ustalamy zasady naszej współpracy.
Poza tym nawet gdy pracownik odchodzi, to ma ciągle wpływ na nastrój innych pracowników, dlatego warto docenić fakt, gdy obie strony są wobec siebie sprawiedliwe.
Lojalność opłaca się tam, gdzie widać dialog
Nie każda firma będzie chciała z tobą rozmawiać. Być może nawet wykryjesz na kilometr jakąś manipulację ze strony pracodawcy, albo kombinowanie, mimo to warto być sprawiedliwym i nie reagować emocjonalnie.
Fakt tutaj twoja lojalność nie popłaca, ale w innych firmach twoje wysiłki mogą zostać docenione. Uszanuj to.
Wiem, że to Polska, ale nie każdy chce cię oszukać. Warto się zabezpieczać i nie wierzyć w ślepe słowa, ale chama też nie ma co zgrywać, bo nie ufasz nikomu.
Sam sobie szkodzisz i generujesz w ten sposób za dużo stresu. Właśnie po to jest lojalność, abyś miał pewność pewnej obietnicy w świecie, w którym nie wszystko jest pewne. Tylko dojrzała firma i dojrzały programista mogą od siebie czegoś takiego doświadczyć.
Nie możesz mieć wszystkiego na papierze, dlatego w ogóle mamy koncepcje lojalności wobec siebie i wzajemnego zaufania.
Na szacunek jednak trzeba zapracować i dotyczy to obu stron. Chyba sam wiesz jak dobrze się pracuje, gdy jesteś traktowany jak człowiek, a nie jakaś linia produkcyjna.
Granice lojalności
Wiadomo, że zawsze chodzi o pieniądze. Praca po godzinach na słownych obietnicach zawsze jest ryzykowna i tu warto ustalać zasady na bieżąco. Jeśli do rozmów nie dochodzi, to powinieneś się może zastanowić nad swoją ślepą wiarą.
Lojalność jest wystawiona na próbę przy lepszych ofertach pracy i słusznie. Nie ma w tym nic złego, że zmienisz pracodawcę, ważne jednak, abyś nie kombinował ze swoimi ostatnimi dniami pracy. Fałszywe L4 na 3 miesiące wypowiedzenia, albo coś w tym stylu.
Trzeba dociągnąć te ostatnie dni w pracy, w miarę swoich możliwości intelektualnych i emocjonalnych.
Jako pracodawca powinieneś też rozumieć, że ludzie mogą chorować i mieć wypadki lub może zdarzyć się coś, co jest ponad ich siły. Dokumenty i lojalność nie rozwiąże tych problemów.
Lojalność nie miesza życia prywatnego z życiem zawodowym. Lojalność to nie przyjaźń dwóch kumpli. Wierz mi, im bardziej będziesz na to tak patrzył, tym bardziej może cię to kopnąć w twarz.
Pozytywne relacje mogą być, ale przyjaźnią nie kupisz sobie pieniędzy.
Ostatecznie lojalność wobec pracodawcy zależy od twojego nastawienia i samej firmy, w jakiej pracujesz. Nigdy nie rekomenduję ślepego oddania pracodawcy. Apeluję po prostu żeby nie zachowywać się podle nawet jeśli twój pracodawca to największy c##j.
