Jest to krótki wpis w sumie chciałbym powiedzieć ,że ten proces był koszmarny. Na szczęście spodziewałem się problemów i sam dokładnie sprawdziłem jak dokładnie długi musi być obrazek ,aby mógłby być dopasowany idealnie do strony.
Na przykład według bloggera logo powinno być wielkości 720 pikseli. Jednak zmieniłem wielkość domyślną bloga w innych opcjach i z góry wiedziałem ,że ten rozmiar jest nieprawidłowy.
Z ciekawostki jednak wypróbowałem tą opcje. Osobiście nie mam pojęcia jak metodą prób i błędów trzeba by byłoby dopasować swój obrazek do tytułu i opisu. To niemożliwe.
Ponieważ nie miałem ochoty grzebać bezpośrednio w HTML blogger-a postanowiłem pożegnać tytuł i opis bloga.
Zdałem sobie sprawę również z tego ,że tytuł jest też cholernie wielki. Ludzie przychodzą tutaj ,aby czytać posty ,a nie oglądać duży napis. Większość stron internetowych idzie w tym kierunku: Logo strony ma góra 70 pikseli.
Tak czy siak, metodą prób błędów ustaliłem odpowiednią długość.
Zrobiłem screena i uruchomiłem Illustrator CS5 i w 2 godziny narysowałem logo w piątkowy wieczór (może dobrze się stało ,że moje plany na ten wieczór nagle zgasły) .
Wyszło lepiej niż myślałem zwłaszcza ,że logo komponuje się dobrze z separatorem górnym. Myślałem ,że będę musiał go usunąć.
Co do kolorystki loga pobrałem wszystkie kolor, jakie występowały na stronie i reszta to magia gradientów. Też jestem miło zaskoczony z faktu takiego ,że odcienie brązu są takie efektowne. Nigdy nie spodziewałem się ,że te kolory będą reprezentowały mojego bloga.
Jednak teraz rozumiem, dlaczego ludzie szukają gotowych styli do blogów nie tylko do bloggera ,ale też WordPress. Niby mam doświadczenie w tych rzeczach ,ale te mechanizmy widżetów tak dalej sprawiają ,że strona bloga nie zachowuje dokładnie tak samo, jak standardowa strona. Nawet te niby darmowe genialne style mają jakież błędy przy sytuacji X. Niby, kiedy ja mam na to znaleźć czas.
Jestem jednak dumny z tego ,że strona wygląda jak wygląda i jest to całkowicie moja zasługa.
Logo pozostanie na tym blogu do końca. Chyba że blog stanie się na tyle popularny ,że sens przeniesienia na go na inny serwer będzie. (gadam jak Yoda xD )
Niby podchodzę do tego pół-serio/pół-żartem ,ale zawsze trzeba się doskonalić w programowaniu ,a blog jest dobrym notatnikiem.