CV & You

CV. to najbardziej istotny dokument. To on jest kluczem do twojej kariery. W tym wpisie skoncentruję się na tym, co należy umieścić w tym dokumencie. Co powinieneś umieć i co trzeba napisać w CV, aby przejść etap rekrutacji jako programista. Nic tak nie pomaga w zrozumieniu otaczającego nas świata, jak jego dokładna analiza.

Proces rekrutacji jest, w zależności od firmy mniej lub bardziej złożony. W tym wpisie skupimy się wyłącznie na dokumencie CV. Mamy do dyspozycji 10.000 zmiennych, które ewentualnie mogą wpłynąć na jego akceptację. Kto czyta twoje CV? Jaka ta osoba jest?

Dlatego też zadeklarujmy pewne stałe.

Powiedzmy, że twoje CV znajduje się wśród 50 innych CV. Załóżmy, że w procesie rekrutacji stanowisko oraz rodzaj technologii nie są istotne.

Uprośćmy wszystko do bólu. Jesteś programistą i twoje CV zawiera pewne proste parametry. Musi być ono zaakceptowane przez dwie osoby. Te dwie osoby szukają programisty. Programisty do czego i w jakim celu - powiedzmy, że nas to nie interesuje.

Wpis został oparty na pewnym wpisie ze Stack Overflow. Pewien miły użytkownik pomógł mi w znalezieniu jego oryginalnego źródła. Ilustracja była ucięta.

Oto oryginalne diagramy rysunkowe http://stevehanov.ca/blog/index.php?id=56.

Ja je tylko rozbudowałem o swoje doświadczenia :) Mam nadzieję, że moralnie nikogo to nie zaboli. Chociaż w wolnej chwili trzeba byłoby poprawić ilustracje.

W modelu tym wykluczyłem także poziom zaawansowania języków obcych.

jakdziałHRczyta-03

Co musi więc zawierać CV, aby zostało zaakceptowane przez te dwie osoby? Jakie umiejętności, bądź cechy musisz ty posiadać?

Najpierw przeanalizujmy jak aktorka działu HR sprawdza nasze CV. Używając skrótu HR mam na myli osobę zarządzającą zasobami ludzkimi w danej firmie oraz osobę, której praca polega na wyszukiwaniu pracowników na określone stanowiska (HeadHunter).

Łowca głów i HR, to nie to samo, ale umówmy się, że tak jest Uśmiech

jakdziałHRczyta-01

Dział HR (human-resources), bądź „łowcy głów” szukają zwykle programistów w serwisach społecznościowych zorientowanych na karierę. GoldenLine czy LinkedIn są właśnie takimi serwisami. Jeśli nie masz jeszcze konta na GoldeLine , to musisz je koniecznie założyć.

Pracownicy działu HR mają tylko ogólne pojęcie i informacje na temat osoby, jakiej mają szukać. Nie znają szczegółów i najczęściej otrzymują tylko prostą notatkę, co wymarzony przyszły pracownik powinien umieć. Nie zawsze jest to prawda więc proszę tę myśl traktować luźno.

Rekrutujący więc kierują się słowami kluczowymi. Przykładowo - na stanowisko Web Developera musisz znać HTML, CSS, jQuery, ASP.NET. Osoba z HR nie wie, co kryje się za tymi skrótami, bo nie jest przecież programistą. Dla niej najważniejszym jest fakt, że te właśnie słowa kluczowe (ASP.NET, PHP) pojawiły się w twoim CV.

Na co jeszcze rekrutujący zwracają uwagę?. Na mia, który też odgrywa dużą rolę. Ja i mój najlepszy kolega możemy to potwierdzić na własnych przykładach.

Gdy nasze CV zawierały oryginalne miejsce zamieszkania, nikt się do nas prawie nie odzywał. Gdy znalazłem stancję w Warszawie i podałem w CV adresy warszawskie, to nagle cała machina ruszyła. Czyli jeśli szukasz pracy w województwie mazowieckim to twój miejsce zamieszkania w województwie lubelskim, działa na twoją niekorzyść.

Oczywiście firmy oferują specjalne oferty w zakresie zamieszkania, ale to dotyczy raczej wybitnych pracowników. Student bądź świeży absolwent studiów wyższych takiego rarytasu raczej nie zazna.

CV zdecydowanie nie powinno być dłuższe niż 3 strony. Ja i mój kolega ustaliliśmy, że CV powinno się mieścić na jednej stronie, mimo, iż nie jest to wcale takie łatwe. Zwłaszcza że nie możemy ucinać takich informacji jak edukacja, nawet jeśli w mojej ocenie nie ma to wielkiego znaczenia.

Ja postanowiłem kiedyś uciąć informację o moich studiach inżynierskich. Później na każdej rozmowie kwalifikacyjnej pytano mnie o studia. Nawet na jednej z rozmów usłyszałem pytanie w stylu “czy ma pan tytuł inżyniera rolnictwa?”.

Z punktu widzenia rekrutera zataiłem istotną informację, o tym, z jakiej uczelni mam tytuł inżyniera. A mogę przecież ten tytuł mieć w zupełnie innym zawodzie, niezwiązanym z informatyką czy programowaniem. Obiecałem sobie, że już nigdy w swoim CV nie będę modyfikował sekcji edukacja.

Jednak ludzie interesują się jaką uczelnię ukończyłeś, na jakim kierunku, mimomimo iż dotychczas wszyscy mówili ci coś zupełnie innego.

Dla działu HR ma także znaczenie informacja, czy jesteś w trakcie studiów. Jeśli przez wiele lat nawet nie podejmowałeś nauki w szkołach wyższych, to masz problem.

Dobrze napisany list motywacyjny, skierowany wyłącznie do rekrutera na pewno wpłynie pozytywnie na twoją sprawę.

Ja nigdy nie pisałem listów motywacyjnych. Jako programista nie posiadam też wybitnych umiejętności pisarskich. Uznałem, że list motywacyjnym może mi bardziej zaszkodzić niż pomóc, dlatego też nie piszę listu.

Mając tyle informacji wiesz już doskonale, co twoje CV powinno zawierać. Na ogół to słowa kluczowe określające technologie oraz wyczerpująco opisaną ścieżkę edukacyjną. CV nie powinno być dłuższe niż 3 strony. W CV należy umieścić właściwy adres zamieszkania, w tym województwie, w którym znajduje się siedziba firmy.

Wydaje się to proste, ale sprawa się komplikuje, gdy twoje CV trafia w ręce programisty. Liczba parametrów zwiększa się wielokrotnie.

jakdziałHRczyta02-02Skoncentrujmy się na razie na zaletach. Koledze programiście trzeba zaimponować swoimi ogólnym zdolnościami programistycznymi oraz zdolnościami do rozwiązywania problemów.

Jeśli prowadzisz własnego bloga, miałeś odpowiednie staże, bądź prowadziłeś kółka naukowe, to jesteś na dobrej drodze. Doświadczenie zawodowe jest ważne, ale swoje umiejętności praktyczne można też pokazać w inny sposób. W końcu o tym jest ten wpis, jak wykazać swoje zdolności jako początkujący programista?.

Obecnie brak doświadczenia zawodowego można zastąpić uczestnictwem w różnych stażach. Staż w polskiej siedzibie Microsoft w Warszawie jest dostępny dla każdego. Jedyny problem to taki, że nikt ci nie zapłaci za twoją pracę. Jest to jednak dobry start.

Twój poziom edukacji, studia wyższe, oceny, czy stypendium naukowe nie odgrywają tutaj istotnej roli. Kontrastuje to trochę z działem HR.

To, że wcześniej byłeś np. budowlańcem też nie powinno mieć negatywnego wpływu. Chociaż powinieneś zadać sobie pytania, po co umieściłeś taką informacje w swoim CV .

Co jednak może ci zaszkodzić. Zdecydowanie wszystkie twoje profile na serwisach społecznościowych przejdą teraz poważną rewizję. To jest właśnie jeden z powodów, dla których twoje Facebook-owej zdjęcia nie powinny pochodzić np. z imprezy.

Jeśli jesteś poważnym programistą, to zapewne zdajesz sobie sprawę, dlaczego wspomnienie o umiejętności typu Word/Excel, stawiałoby cię w negatywnym świetle.

Tytuł doktora też wypływa negatywnie. UśmiechOsoby takie obracają się przecież w specyficznych kręgach naukowych i mogą „nie pasować” do klimatu firmy. Oczywiście nie wszędzie tak jest, w niektórych firmach jest to zaletą. Uznałem to jednak za zabawny szczegół. Jak to możliwe, że za wyższy stopień naukowy może ci przeszkodzić w zdobyciu pracy.

Jeśli znasz tylko jeden język programowania to cienko. Nauka każdego następnego języka rozwija specyficzne zdolności poznawcze, które później bardzo się przydają w rozwiązywaniu specyficznych problemów. To samo dotyczy znajomości języków dynamicznych. Niestety JavaScript nie należy do tej grupy.

Nie wiem, o co chodzi z certyfikatami, ale dowiedziałem się, że certyfikaty wcale nie udowadniają twoich umiejętności. W związku z tym branie udziału, na potęgę w kursach może być uznane nawet za wadę. Jeśli chcesz udowodnić swoje zdolności zrób to praktycznie.

Jeśli często zmieniasz pracę, możesz też mieć problem. Być może kolega programista jest zrażony twoimi młodymi poprzednikami. Nie ma ochoty zatrudniać darmozjadów, którzy zbierają doświadczenia zawodowe liczone nie w latach, ale w miesiącach, czy nawet w tygodniach.

CV dłuższe niż 6 stron. Kiedyś mój kolega opowiedział mi jak na stanowisko bazodanowe otrzymał CV 50 stronicowe - od pewnego doktora. CV zawierało wszystkie informacje na temat jego publikacji naukowych. Była to ciekawa lektura pochłaniająca jednak 6 godzin ludzkiej egzystencji.

Mam nadzieje, że teraz jesteś bardziej świadomy tego, jakie informacje powinieneś umieścić w swoim CV lub jaką wybrać ścieżkę kariery, edukacji jako początkujący programista.