Kategoria: Filozofia

RunRada 4 W pod koniec roku 2017 zacząłem ćwiczyć. Proste ćwiczenia rzeczywiście robią różnice, gdy masz siedzący tryb życia. A co z bieganiem ?

Pamiętam jak pierwszy raz na bieżni nie byłem w stanie wytrzymać 5 minut normalnego spaceru. Powoli z tygodnia na dzień zacząłem sobie stawiać wyższe progi i tak odkryłem, że o ile jest to na początku bolesne to jak twoje ciało da Ci te endorfiny to już...aż chce się biegać więcej. 

Zobaczyłem wtedy pierwsze efekt. Zdarzyło mi się gonić autobus lub pociąg i po 40 sekundach być zdyszany. Teraz spokojnie dawałem radę zrobić taki szybki sprint.

ChoiceSerce NR.9 Oglądałeś, kiedy wstęp do filmu "Idiocracy" (Idiokracja). W nim biedni i patologicznie ludzie rozmnażają się na potęgę, a osoby z klasy średniej zastanawiają się 10 razy czy to jest dobry moment na posiadanie dziecka.

Czasem nawet czekają zbyt długo...i nic z tego nie wychodzi.

Istnieje w tym pewny szczypt prawdy.

W końcu biedni ludzie, jakie mają inne rozrywki czy marzenia. Samorealizacja i dążenie do własnych celów to dla niektórych ludzi luksus. 

Gratuluję znalazłeś więc dobrego partnera. Jesteś albo kobietą i mężczyzna i czytasz właśnie ten wpis i poznałeś/poznałaś wspaniałego partnera. 

Jest to tak dobry związek, że można śmiało myśleć o ślubie, mimo iż zapewne na oglądałeś się filmików na YouTube na temat MGTOW, Red Pill, Black Pill oraz feminizmu. Jak to wartości rodzinne przestają istnieć.

Nie ma nikogo przynajmniej w Internecie kto by te wartości przekazywał. Teraz tylko logować się na OnlyFans i mieć wirtualne związki jak usługę, którą można włączyć i wyłączyć.

Możesz się śmiać, ale w Japonii można wynająć sztuczną rodzinę, która poudaje, że jest z Tobą przez dzień.

HouseZarobki NR.6 Od jakiegoś czasu chciałem napisać ten wpis. Tak kupiłem mieszkanie w maju 2019 roku na Mokotowie w Warszawie. Jak to zrobiłem ? W skrócie to moja dziewczyna szukała przez rok mieszkań w tym regionie i przy okazji pokazała mi fajną ofertę mieszkania. Później szukaliśmy odpowiedzi czy można było kupić mieszkanie taniej i odpowiedź brzmi nie.

O ile były pogłoski, że mieszkania mają stanieć to wraz z rokiem 2020... COVID pokazał coś innego i mieszkania wcale nie staniały w Warszawie. 

Dźwina świadomość się w mojej głowie pojawiła, gdy uświadomiłem sobie, że mój kredyt jest całkiem dobrą pseudo lokatą w czasach, w których zaraz ma być wielka inflacja.

Nigdy nie myślałem o pieniądzach w ten sposób. Kredyt, czyli dług daje mi pieniądze ?

Warto też zaznaczyć, że oprocentowanie kredytu jest teraz przynajmniej bardzo małe. Niby super, tylko jeśli chcesz teraz mieć kredyt to bank w czasach COVID bardzo Ci ten wybór ograniczy tylko to się zmieni miejmy nadzieje, za parę miesięcy.

Dobry moment na zakup mieszkania już BYŁ. Bo twoje oszczędzone pieniądze tracą na wartości, a wszytko inne drożeje. 

W świecie gdzie oprocentowanie lokat wynosi 0.01%. Człowiek naprawdę może się zastanawiać czy warto trzymać pieniądze, czy nie mieć tego wszystkiego w jakieś formie aktywów jak mieszkanie w dobrej okolicy. 

Too long?Aktywny NR.11 Przyszła pora na większe przemyślenie co do produktywności programisty. Pracując zawodowo 9 lat i programując już 13 lat mogę dojść do jednego potężnego wniosku. Na początku w tym cyklu były wpisy jak się nie opierdalać teraz przed chwilą zrobiłem wpis o tym, że może bycie leniem od czasu do czasu to nic straconego.

Kariera zawodowa. Cele finansowe. Fazy i cykle produktywności.

 

Cele duchowe i poszukiwanie radości.

To wszystko na pewno nie jest sprintem, w który musisz jak najszybciej odwalić nadludzki wysiłek, a potem mieć to z głowy jedną sferę życia i spojrzeć na dalszą listę swoich Questów jakby to była gra, w której stany,relacje, nagrody raz zdobyte stają się permanentne.

Relax ?Aktywny NR.10 Witaj ponownie w cyklu Aktywny Programista. Ten cykl rozpocząłem od wpisów na temat marnowania czasu, radzenie sobie ze strachem i ważności samej pracy, ponieważ nie ma magicznych pigułek i skrótów.

Przez lata moje podejście do produktywności i ciśnienia 200% ze swojego umysłu bardzo się zmieniło.

...

Dlaczego?

Myślę, że na początku, gdy zaczynasz swoją przygodę nie koniecznie nawet z programowaniem to masz problem z ogólno rozumianym lenistwem. Sam jako student dużo grałem w gry komputerowe i robiłem mnóstwo rzeczy, które nie miały jakiegoś określonego produktywnego celu. 

Gdy przyszło co do czego to nauczyłem się pracować i studiować równocześnie. Miałem nawet okres, w którym pracowałem od 7 rano do 20 przed komputerem. Ciągłe pisanie wpisów na blogu i czasem nawet się zastanawiam jak to robiłem.

4Developers 4Developers konferencja, na której miałem okazje być dwa razy jako uczestnik teraz dla mnie osiągnęła nowy wymiar. W lutym stwierdziłem, a co tam zgłoszę pomysł na prelekcję i przynajmniej spróbuje. Nie przypuszczałem jednak, że uda mi się przejść przez proces weryfikacji . W końcu zrobiłem wszystko na ostatnią chwilę.

4Developers nie zmieniło się przez lata. Jednak już na start widziałem mega poprawę w organizacji. Gdy jednak pojawiłem się w budynku zobaczyłem, że dumne panie, które ogarniały bardzo dobrze pojawiający się tłum z biletami.

Pierwszy raz na 4Developers nie stałem w kolejce. Co więcej, udało mi się zarejestrować pomimo tego, że zapomniałem o wydrukowaniu biletu.

WDINa targach Warszawski Dni Informatyki byłem prelegentem, wystawcą swojego pracodawcy oraz także zwykłym człowiekiem.Na prelekcji sala była pełna i pytałem się ludzi przed wystąpieniem jak i po czego oczekują – czy spełniłem ich cele.

Według niektórych widać, że mam za sobą poważny warsztat mówcy dzięki Toastmasters. Widziałem , że inni znani prelegenci popełniają także błędy w stylu :

- za mała czcionka na slajdzie
- przedłużanie prelekcji i wykraczanie poza czas
- brak chwytaków raz na jakiś czas by publiczność nie spała

Ja też nie byłem idealny, ale głos ludu powiedział mi, że byli zadowoleni.Dla takich momentów warto prowadzi bloga i było ćwiczyć przemawianie.

Najlepszy rarytasem tej konferencji dla mnie okazali się ludzie. Zwykli programiści, którzy kojarzą moją twarz, ponieważ prowadzę bloga.  Każdy z nich miał ciekawą historię.

Jako studenci mają ambitne plany i pomysły życiowe.

Ćwiczą ciekawe sporty . Narzekają na JavaScript. Mają swoje sposoby na siedzący tryb życia.

Był także koleś, który jest po procesie przebranżowienia się z studenta medycyny na programistę. Śmiesznie wyszło, że właśnie z nim poruszyłem temat, że może już jestem za stary na to wszystko.

Na konferencji także byli licealiści, którzy zastanawiają się jak ułożyć sobie przyszłość.

Nie było osoby na tej konferencji, z którą nie mogłem pogadać o ciekawych rzeczach. Były momenty, w których myślałem, że łezka mi popłynie ze szczęścia

Po latach przemawiania w Toastmasters i w grupach programistycznych te 2 dni zapamiętam bardzo dobrze.

ZimnoRada 3 Jeden z moich znajomych w ostatnim czasie zaczął morsować. Z każdym tygodniem wyglądał on na coraz to szczęśliwszego . Stwierdziłem, że dopóki jest sezon zimowy to też skorzystam. Kąpiel w zimnej wodze w okresie zimy jest sportem ekstremalnym. Wydaje się to dziwne, ale taka forma spędzenia wolnego czasu ma dużo zwolenników.

Rozbierasz się do prawie naga. Przyzwyczajasz się do zimna na dworze, a potem przez 60 sekund absorbujesz zimną wodę.

PornoRada 2 Każda przyjemność jest wspaniała…jednakże fatalnym pomysłem jest ustawiania życia na takie hedonistyczne wartości. Zapytaj się narkomana jak dążenie do przyjemności pomogło mu w życiu. Zapytaj się alkoholika jak picie pomogło mu zapomnieć o jego problemach. Zapytaj się hazardzisty, jaką przyjemność czerpie z tego, że nie ma pieniędzy.

Ludzie, którzy kierują swoją energię na powierzchniowe przyjemności ostatecznie są pełni lęku i niestabilni emocjonalnie.

Świat oczywiście został stworzony tak, by te powierzchniowe przyjemności spełniać  i zapychać czarne luki w życiu. Jest to łatwe i daje to innym ludziom pieniądze.

OpenSpaceAktywny NR.9 Otwarta przestrzeń. Każda duża firma ma dużo pracowników. Każdy pracownik lub grupa pracownicza nie może mieć swojego pomieszczenia. Dlaczego więc ich wszystkich nie wrzucić do jednego gigantycznego  pomieszczenia? Bez ścian. Bez barier.  W tym gigantycznym pomieszczeniu jest obok kuchnia, toaleta oraz wyście z tego pokoju. Czy w takim pomieszczeniu można efektywnie pracować?

 

Oczywiście, że nie. Ludzie bez przerwy wchodzą i wychodzą. Korzystają z toalety lub kuchni. To jednak nic. Najgorszym problemem pomieszczeń Open Space są dyskusje przy biurkach pracowniczych. Poziom hałasu w promieniu 6 metrów wzrasta trzykrotnie.  

ZdrowieRada 1 Może wydawać Ci się nieco dziwne czytanie wpisu na temat siłowni na blogu programistycznym. Nie ma jednak w tym nic dziwnego. Stereotyp programisty wiesz, jaki jest. To chudy bądź gruby karzeł z białą koszulką i okularkami.

Stereotypy to wielka bzdura. Pisałem o tym wcześniej. Jednak tak, jak ja być może myślisz i ty. Czyli ćwiczenia i siłownia to nie dla ciebie. Ja też tak myślałem.

 

ŚnijSerce NR.8 Marzenia. Gdzie ja by był teraz, gdyby nie miał swojego marzenia o byciu programistą albo o byciu mówcą.  Bez marzenia o pisaniu bloga nie byłoby tego tekstu.

Marzenia są ważne dla każdego, a zwłaszcza dla programistów. Ostatnio zauważyłem u siebie, że moje umysły analityczne i krytyczne działa aż za dobrze. 

Każdy nowy pomysł zostaje zabijany w momencie jego powstania.

Niestety nie jest to dobre. Ostatecznie nic nowego w moje głowie nie powstało od jakiegoś czasu. Brak pomysłu oznacza brak motywacji, a brak motywacji oznacza brak działania, a brak działania oznacza lenistwo i nudę.

Teraz jak patrzę za siebie, na swoje marzenia widzę jak, to wszystko było szalone. Przemawianie jako człowiek, który boi się ludzi. Programowanie jako ktoś, kto ledwo rozumie pętlę w PASCALU. Pisanie bloga jako dyslektyk.

Żadne z moim marzeń nie miało sensu. Mogłem te pomysły zabić w momencie ich tworzenia i teraz być jakąś sierotą, która mieszka z mamą w małym mieście jak Biała Podlaska.

SellZarobki NR.5 Co tak naprawdę określa nasz status społeczny. Materialne przedmioty, czy to, co mamy w środku i kim jesteśmy. Czy marzenia, zwłaszcza te materialne nie mają swojej ciemnej natury? Wszystko ma swoją ciemną stronę, nawet  każdy zakupiony przedmiot.

Każdy zakupiony przedmiot zajmuje  miejsce. Każdy przedmiot zabiera energię lub ją oddaje.

 

Każdy przedmiot pochłania twoją uwagę, nawet na poziomie podświadomości. 

Reklamy nam mówią, że szczęście można kupić. Niestety prawda jest zupełnie  inna. Każdy przedmiot wiąże się ze stresem - ze stresem, że to, co kiedyś zakupiliśmy w końcu się zepsuje. Pamiętam jak nowo zakupiona AMIGA 1200 zepsuła się po tygodniu użytkowania. Strata pieniędzy i złamane serce moich dziecięcych marzeń po raz drugi.  Przedmioty więc nie powinny określać naszego samopoczucia. Jest to złudne.

Przekonałem się o tym w brutalny sposób. 

W filmie Fight Club Tyler Durden mówi ostro : “Rzeczy, które posiadasz w końcu zawładną tobą”. Moim zdaniem każdy z nas ma rzeczy, które nie są mu potrzebne a utrudniają mu życie.

DebugowanieAktywny NR.8 Jestem programistą od 5 lat i pracując – zwłaszcza przy aplikacjach legacy zdałem sobie sprawę jak ważne jest debugowanie kodu. Można by powiedzieć, że debugowanie kodu jest ważniejsze niż jego pisanie. Nie ma co ukrywać w dużych firmach bardziej dbamy o gotowe aplikacje niż pisanie nowych.

Nie ma co ukrywać to będzie główne zajęcie w twojej karierze. Jak jednak tę aktywność zamienić w produktywność.

Debugowanie kodu to nie sztuka.  Debugowanie kodu to cierpienie. Trzeba jednak znaleźć swoją drogą w tym wszystkim.

MobbingKariera NR.16 Praca programisty wydaje się rajem. Obecnie na LinkedIn prawie codziennie ktoś wysyła do mnie wiadomość z ofertą pracy. GoldenLine ostatnio zaczął mi spamować pocztę z ofertami niby dopasowanymi do mnie. Otrzymuję też wyszukiwane oferty związane z blogiem.

Sytuacja ta trwa już od roku i czuję się bezpiecznie. Żyjąc w Warszawie prawdopodobnie byłbym w stanie znaleźć nową pracę w przeciągu 1 dnia.

Ofert pracy jest dużo. Programistów z doświadczeniem jest niewielu. Pracodawcy więc się starają i stają na głowie aby pokazać, że mają lepsze warunki pracy od konkurencji. Nic tylko się cieszyć.

Wcale jednak nie znaczy, że raj programistyczny jest wszędzie i dla każdego. Mobbing w pracy programisty istnieje. Nikt nie mówi o tym głośnio, bo jest to wstydliwy temat dla ofiary. Pomyśl ile codziennie generujemy pozytywnych historii sukcesu, gdzie wszystko się udaje. Gdzie każdy może znaleźć pracę w ciągu jednego dnia. Gdzie to pracodawca rozwija przed nami swój czerwony dywan.

ZmianaKariera NR.15 Czasami przychodzi czas by zmienić pracę. To smutne, ale prawdziwe. Czasami praca, którą obecnie wykonujemy nie daje już nam tego płomienia.

Może jesteś szczęśliwym pracującym człowiekiem i współpracownicy są mili. Możesz pracować w domu, możesz pisać na temat technologii i kodów. Nie zawsze tak jest, ale warto to docenić. Naprawdę zmiana pracy to poważna decyzja, która będzie miała wpływ na to, jak będziesz spędzał swój czas między 8-16.

KrętaczKariera NR.14 Zanim opiszę ten problem warto zaznaczyć ważny punkt.

Programowanie jest niezwykłe trudne. Nie ma skrótów  do zostania jakimkolwiek programistą. Inteligencja, mądrość, śmiałość, ciężka praca, popełnianie błędów, uczenie się na podstawie tych błędów. Programowanie to także umiejętność nauki i przyswajania wiedzy z różnych źródeł.

Niestety są ludzie, którzy wierzą w skróty. To będzie o nich.

ChceszList NR.9 Witam. Mam na imię ****** i jestem osobą dosyć młodą. W tym roku kończę 18 lat. Chodzę to technikum informatycznego, w którym żadnych problemów nie mam.

Chciałbym zacząć przygodę z programowaniem. Pomimo, że zostały mi jeszcze 2 lata nauki już myślę o studiach programistycznych. Wiedzę przyswajam dosyć łatwo chociaż zależy to od przedmiotu i rodzaju wiedzy. Tylko nie wiem od czego zacząć .

Czym zajmować się na początku. Czego uczyć się pierwszego i czego w następnej kolejności. Chciałbym prosić o poradę dotyczącą początków z programowaniem.

Gorzej Programowanie mogłoby być gorsze? Programowanie wciąż przechodzi swoją ewolucję. Narzędzia, języki, biblioteki nie są idealne. Mimo to warto być wdzięcznym za to, co mamy. Łatwo narzekać na obecne czasy, gdy człowiek nie jest świadomy tego, jak programowanie wyglądało kiedyś. 

Każdy miał swoje najgorsze doświadczenia. Każdy ma swój najgorszy język programowania? Warto jednak się zastanowić i rozszerzyć swoją perspektywę.

Co to znaczy najgorsze doświadczenie? Co to znaczy najgorszy język programowania?

ŚmierćKariera NR.13 Flash umarł. No co mamy rok 2017. Dla wielu programistów oznaczało to koniec wielu produktów, a nawet koniec i początek nowej kariery. Pomyśl ktoś 10 lat inwestował w język ActionScript i technologię FLASH, aby dość do tego końca. Miałem kolegę na studiach, który był zakręcony w rozwiązaniach Flash, Flex i ColdFusion. Jak się domyślasz on już w tych technologiach nie programuje.

Mnie osobiście coś takiego się zdarzyło na początku kariery.

Dwa lata przed szukaniem pracy w Warszawie inwestowałem w naukę dwóch technologii ASP.NET i Silverlight.

PominięcieKariera NR.12 Raz na jakiś czas pojawiają się nowe: Język programowania, Framework, Metodologia.

Zdobywają one potem popularność jak wszystko dzisiaj. Strach czujemy od zawsze na temat jednego problemu. Co, jeśli przegapię tę falę i moje zdolności przestaną być użyteczne na rynku pracy. Nikt nie chce być starym dziadem.

Świat JavaScript powędrował z takim butem w 2016 roku, że osobiście zacząłem kwestionować, czy zasługuje na tytuł web developera.

KsiążkiKariera NR.11 Każdy kiedyś zaczynał swoją przygodę z programowaniem. W roku 2010 kupiłem wiele książek do C#, ASP.NET i wiele z nich okazało się niestety śmieciem niewartym nawet papieru toaletowego.

Na początku roku 2016 zrobiłem wielki porządek w domu i wyrzuciłem niektóre książki na makulaturę.  Nie ma sensu takich książek trzymać. Chociaż przyznam, że niektóre z nich służyły mi za podstawkę do telewizora.

Dlaczego piszę o tym, że warto się zastanowić jakie książki kupujemy, a nawet ściągamy. Ostatecznie bezużyteczna książka zabiera nam czas i tworzy pewien chaos.

Pokażę więc niektóre z tych książek, które kupiłem w 2010 roku, a które bardziej mi przeszkodziły na ścieżce kariery niż pomogły.

WypalenieSerce NR.7 Większość z nas podchodzi do nowego projektu z wielkim entuzjazmem. Niestety z czasem ta pasja gaśnie i wywołuje u nas różne formy obrzydzenia. Większość ludzi nazywa ten stan wypaleniem. Czym ono jednak jest? Zwłaszcza w branży programistycznej.

W swojej karierze zawodowej liczącej już 5 lat wydaje mi się, że wypaliłem się co najmniej ze 3 razy. Nie liczę wszystkich przypadków, ponieważ uważam, że są one w większości czymś normalnym.

Jak się w ogóle wypalamy.

PracoholizmSerce NR.6 W poprzednich wpisach mówiłem o tym, jak ważna jest ciężka praca. Z tą ciężką pracą wiąże się także pewien problem. Problem, który jest zawszę osobisty i emocjonalny. Praca jest fundamentem każdego sukcesu, ale może się też stać narzędziem do walki z problemami innego rodzaju. Dlatego, aby wszystko miało sens muszę zacząć od swojej historii.

 

Rok 2016 nie był dla mnie przyjemnym rokiem. W roku 2015 zacząłem kwestionować swoje marzenia o byciu mówcą oraz “dobrym” programistą.  Rok 2014 był nowym początkiem i również końcem wielu nieprzyjemnych przygód. Rok 2013 był emocjonalną kolejką pomiędzy ludźmi, których wtedy znałem.

W każdym roku pojawiała się jakaś “sprawa”, która zmuszała mnie aby iść dalej, a z nią jakaś forma pracoholizmu. Później ten pracoholizm przemienił się w bombardowanie się różnymi zajęciami tak, abym mógł czymś zająć swój umysł.

Praca więc stała się formą  lekarstwa na głębsze problemy. Pracoholizm nie wydaje się wielkim problemem, dopóki te lata ucieczki nie zaczną się odbijać na tobie w inny sposób.

Do przodu Czas na podsumowanie roku 2016. Jeśli chodzi o prelekcje to w tym roku okazało się, że moje marzenie o byciu mówcą, który jeździ po kraju i przemawia ma swój potencjał. Jestem z tego faktu bardzo szczęśliwy, bo mobilizuje mnie to do jeszcze większego wysiłku. W roku 2015 moje prelekcje średnio mi wychodziły i zacząłem mieć wątpliwości.

Dziś widzę u siebie postęp.

W końcu moje doświadczenia z Toastmasters przełożyły się na wystąpienia publiczne dla programistów.  Aby bardziej zmotywować się do dalszych działań postanowiłem stworzyć listę moich wystąpień z  roku 2016.

Postanowiłem nie dodawać do listy konwentów fantastyki Polkon i Pyrkon, ponieważ tam nie przemawiałem. W liście prelekcji, czyli mów także nie uwzględniłem wystąpień w klubach Toastmasters. Gdybym to zrobił to ta lista urosłaby dwukrotnie. Technicznie licząc od czerwca, to w każdy poniedziałek w klubie Toastmasters Vistula Leaders udzielałem się w jakiś sposób.

Gdzie więc byłem i przemawiałem w roku 2016.

StereotypSerce NR.5 Programista ma pewien swój stereotyp. Nie ma w tym nic złego. Moim zdaniem każdy z nas powinien mieć dystans do siebie. Dlatego umiem żartować nawet z siebie. Same dowcipy o programistach nie są więc takie szkodliwe.

Tak jak wszystko inne, definicja programisty ma pewien swój szablon, do którego inni, a także i my sami się umieszczamy.

No wiecie, że programista ma koszulę w kratę. Ma zapewne okulary, bo oślepł od monitora. Zna się na komputerach, ale nie ma pojęcia jak rozmawiać z ludźmi.

Tak siebie postrzegamy i tak mogą postrzegać nas inni ludzie, którzy z programowaniem nie mają styczności. Nie widać w tym niczego złego, dopóki nie zjawią się osoby, które zaginają ten stereotyp do absurdu na sposób negatywny.

Stereotyp nie opisuje prawdy. To, że jesteś programistą wcale nie znaczy automatycznie, że jesteś gruby i oglądasz Start Treka, albo grasz w gry z mistrzem gry.

Niestety są ludzie, którzy programistę od razu zaszufladkują jako: ciamajdę, brzydala, ciepłe kluchy, socjalnego idiotę i tak dalej. Programista jest wtedy wiązany ze stereotypem nerda.

Zaufanie?Kariera NR.10 Lojalność wobec pracodawcy. Dla programistów to śliski temat. Wiem co sobie myślisz, że napiszę, że szefa trzeba szanować i być wobec niego sprawiedliwym.

Muszę ci przyznać rację, bo rzeczywiście warto tak się zachowywać wobec swojego pracodawcy. Twoja lojalność oczywiście może też być użyta przeciwko tobie, dlatego też opiszę gdzie leżą jej granice.

Nie każdy pracodawca okaże się złym i będzie chciał cię wykorzystywać. Możesz znaleźć takich pracodawców i wobec takich twoje zachowanie powinno być podobne, jak nie nawet lepsze.

Dlatego nie szantażuj i nie rób nieczystych zagrywek, nawet dla swojego dobra.

MiłośćSerce NR.4 Niedługo będę miał 5 lat doświadczenia zawodowego i mogę się do czegoś przyznać. W swojej karierze miałem dużo momentów, w których moja pasja do programowania prawie umarła.

W takich chwilach czasem się zastanawiam, dlaczego w ogóle lubię programować albo – co gorsza – lubiłem. Wiele razy moja miłość była wystawiana na próbę.

Wiele razy byłem tak wypalony, że rzygałem na samą myśl uruchomienia Visual Studio. Miłość, pasja dobrze ją mieć, ale i ona ma swoje reguły i zasady.

Nie możesz wrzucić serca do jakiejś magicznej maszyny tylko po to, by dostać jakiś wydruk pieniężny. A może właśnie tak trzeba. Przecież za pisanie hobbistycznego kodu nie dostaniesz kasy?

ŻycieAktywny NR.7Wielozadaniowość, czyli robinie wielu rzeczy równocześnie. Zapewne o tym coś słyszałeś. W końcu dobrze byłoby robić wiele czynności w tym samym momencie, aby zaoszczędzić czas. Oczywiście nie wygląda to tak pięknie, jak mogłoby się wydawać. Z drugiej strony wielozadaniowość “istnieje” i może być osiągnięta do pewnego stopnia.

Fakt wielowątkowość naszego umysłu jest bardzo ograniczona. Co więcej, nie każde zadanie może zostać wykonane równocześnie z innym.

Badani naukowe są jednak bezlitosne. Robienie kilku czynności równocześnie oczywiście obniża ich produktywność. Oznacza to, że pracując nad kilkoma rzeczami jednocześnie tylko oszukujemy siebie, że robimy coś lepiej.

PorażkaSerce NR.3 Czy masz serce programisty? Zaraz się przekonamy. Istnieje coś, co musisz mieć w swojej niematerialnej formie by przetrwać coś, czego ludzie boją się najbardziej. Porażki.

Moje życie to w pewnym sensie pasmo porażek. Moje pierwsze prezentacje IT pokazały jak bardzo boję się być na scenie.

Wiele razy jedno słowo przekreśliło cenną znajomość, która mogłaby dać mi w przyszłości lepszą ścieżkę rozwoju.

W życiu zawodowym wiele razy popełniłam błędy, które miały swoje konsekwencje.

Kiedyś ktoś powiedział mi prosto w twarz, że jestem żałosny, jeśli myślę, że kiedyś zostanę osobą, która może uczyć innych programowania.

Tyle tego jest. Popełniłem tyle błędów i odniosłem tyle porażek. Gdy przyjechałem do Warszawy nie byłem gotowy na nic. Nawet na sukces w postaci pracy, bo słuchałem przez wiele lat o tym, jak trudno znaleźć pracę i jak to w tym kraju jest mówiąc po młodzieżowemu zjebane.

KobietySerce NR.2 Co może się okazać największą zmorą programisty? Oczywiści jego życie prywatne, a mówiąc konkretnie, to chodzi kobiety. Wszystko wraca do stereotypu programisty, który jest nerdem i dziwakiem. Nie dotyczy to każdego z nas, ale jest to coś, o czym warto pomówić.

W internecie jest wiele memów na temat samotności, braku poczucia męskości i przysłowiowego walenia konia. Problem na pewno istnieje, skoro jest ciągle ośmieszany w postaci głupich obrazków. 

ŻycieSerce NR.1

Co może decydować o twoim sukcesie zawodowym? Ciężka praca? Spryt? Niestety nie tylko. To jak ci wychodzi w jednej sferze życia jest zależne także od innych sfer. Mówiąc krótko nie możesz być mistrzem programowania, jeśli ignorujesz życie osobiste lub go po prostu nie masz.

Praca to nie wszystko. Do normalnego funkcjonowania potrzebni ci są przyjaciele i chwile luzu niezwiązane z programowaniem, czy innym twoim hobby numer jeden.

Wiem, że w innych wpisach pisałem jak ważna jest ciężka praca, ale nie będziesz robił tego cały czas. Poza tym, co z tego, że osiągniesz sukces skoro emocjonalnie potem umrzesz bo zdasz sobie sprawę, że twoje życie prywatne nie istnieje.

Nie jesteś robotem i nawet nie próbuj nim zostać. Musisz się z tym pogodzić, że sukces w twoim życiu zawodowym nie przeniesie się na inne sfery życia i uczyni cię szczęśliwym człowiekiem.

MarketingList NR.6 [Początek listu] *** [Dane osobowe]

Przeszedłem przez administrację serwerami bazodanowymi, administrację sieci i różnego rodzaju inne dziwne rzeczy, które niegdyś były moją podstawą zawodową w call center, bardzo ciężki i burzliwy okres w moim życiu, sporo stresu, ale nie żałuję ani jednej chwili, dzięki temu nabyłem całkiem niezły bagaż doświadczeń, który dzisiaj niejednokrotnie owocuje.

*** [Ciężka praca górą]

Przejdę teraz do głównego tematu, o którym de facto piszę. Chciałbym ułatwić firmom kontakt ze mną, jakoś ciekawie się zaprezentować, zachęcić potencjalnych pracodawców do zapoznania się z moją osobą.

Na co warto zwrócić uwagę? Na jakich stronach warto się prezentować? Myślałem o stworzeniu własnej strony. Nasuwają mi się tutaj już pytania bardziej czysto techniczne. Czy pisać stronę samemu od zera ? Czy jednak nie będzie to problemem, jeżeli skorzystam z jakiegoś szablonu, jeśli już to, gdzie go szukać?

Od razu podkreślę, że moja wiedza głównie trzyma się C# desktopowego z pisaniem aplikacji webowych miałem do czynienia, ale nie uznałbym swojej wiedzy w tej kategorii na tyle prawidłowej, abym mógł się tym szczycić, prezentować. Druga sprawa czas - wartość, której bardzo mi brakuje w życiu :)

Nie uważam, żeby nauczenie się tworzenia stron było stratą tego czasu co to, to nie, jednak jestem w tym momencie na tyle zaabsorbowany projektami, że nie zdołam tego dokonać w rozsądnym czasie.

[Koniec listu]

TreningAktywny NR.6 Nadszedł czas aby napisać o bardzo istotnej rzeczy i bliskiej mojemu sercu – czyli o ciężkiej pracy. Mamy rok 2016 i moje życie zaczyna wyglądać coraz to bardziej przejrzyście. Jednak nie zawsze tak było. Jeszcze w 2011 roku mógłbym siebie skategoryzować jako bezrobotnego człowieka po studiach, który mieszka z mamusią i lubi grać w gry.

Od tych 5 lat dużo się zmieniło. Właściwie to mogę śmiało powiedzieć, że moje życie uległo totalnej zmianie w stosunku do tego, co było nawet dwa lata temu.

Jeszcze dwa lata temu siedziałem w pracy, w której zasuwałem po godzinach. Jeszcze rok temu prawie poddałem swoje wszystkie marzenia, bo czułem, że moja praca niewiele daje, ale po prostu byłem zbyt niecierpliwy. Życie zawsze zmienia się na lepsze, gdy stoi za tym ciężka praca..

Żadna jednak z tych rzeczy nie mogłaby zostać osiągnięta bez ciężkiej pracy. To jest coś, co zmienia twoje życie i twoją karierę. Ciężka praca musi zostać zaakceptowana i nie może być unikana.

Każdy z nas szuka skrótów. Myślenie nad alternatywnymi rozwiązaniami nie jest złe, ale szukanie skrótów nie uwolni nas od ciężkiej pracy. Problem jednak polega na tym, że nie można przeczytać książki, nie czytając jej. Nie można też nauczyć się programowania bez ćwiczeń. Nie ma magicznych pigułek. Musisz siebie wyrzeźbić i niestety to trochę potrwa. Rok, dwa lata, a może nawet 5 lat. Każdy chciałby przeskoczyć ten czas i stać się kimś lepszym. 

1 człowiekList NR.5 [Początek listu] Witaj

Jakiś czas temu znalazłem Twojego bloga, przeczytałem kilka wpisów i mi się spodobało. Potem straciłem go z oczu aż wczoraj trafiłem na niego znów a mówiąc dokładniej na wpis "Jak żyć jako programista". I tak znów zacząłem czytać Twój blog jednak postanowiłem pójść krok dalej i napisać, bo od pewnego czasu chciałbym coś zmienić w swoim życiu a nie bardzo wiem jak się do tego zabrać i po przeczytaniu kilku wpisów na Twoim blogu myślę, że mógłbyś mi pomóc. Nie lubię zaczynać "po amerykańsku" w stylu "cześć wszystkim, mam na imię ****** i jestem informatykiem ..." - "cześć ******..." jednak wypadałoby przede wszystkim się przedstawić więc - rzeczywiście mam na imię ******i jestem mówiąc ogólnie informatykiem.

Mam 37 lat. Przygodę z programowaniem zacząłem dawno temu jeszcze w języku Basic na Atari 65 XL. Potem była przerwa, potem szkoła policealna i kanon nauczania, czyli Turbo Pascal i C++. Potem zacząłem coś kombinować w Visual Basicu i Delphi. Przyszedł czas na studia - skończyłem studia licencjackie w Bydgoszczy Informatyka ze specjalizacją Projektowanie systemów informatycznych. Tu napisałem swój pierwszy "prawdziwy" program za pomocą Borland C++ Builder - w tych czasach (rok 2001-2004) biblioteka VCL Borlanda była dość popularna. Program, który napisałem - była to moja praca licencjacka, obsługa agenta ubezpieczeniowego - program funkcjonalny od początku do końca, nawet dogadałem się z lokalnym przedstawicielem firmy ubezpieczeniowej i zrobiłem to jak należy - wiesz cały ten wywiad z klientem, projektowanie, potem prezentacja szkieletu aplikacji itd... naprawdę mnie wciągnęło.

KwalfikacjaKariera NR.9 Rozmowa kwalifikacyjna może być trudnym orzechem do zgryzienia. Przejście rozmowy wymaga od ciebie zupełnie innego zestawu umiejętności. Jako programista rozwiązujesz duże i złożone problemy, które wymagają myślenia całościowego. Na rozmowach kwalifikacyjnych natomiast dostaniesz małe wyzwania wymagające szybkiej odpowiedzi.

Często się też zdarza, że sama osoba rekrutująca jest słabo przeszkolona, albo nie ma pojęcia o programowaniu.

Co oznacza, że pytania na rozmowie będą oddalone od rodzaju faktycznej pracy w firmie. W nieprofesjonalnych środowiskach to, czy uda ci się przejść rozmowę może być zależne od stronniczości rekrutującego oraz braku standaryzacji procesu rekrutacji w firmie.

Osobiście nie jestem fanem rozmów kwalifikacyjnych i raczej dążę do tego, aby moja osoba stała się na tyle popularna, aby oferty pracy same do mnie przychodziły. Oczywiście rodzi to problem, ponieważ nie każdy z nas ma bloga czy udziela się w społeczności. Dobrze by było być „tak sławnym”, żeby to ludzie zabiegali o ciebie abyś chciał u nich pracować, ale jest to luksus, który nie każdy ma i może mieć.

Jednym słowem rozmowa kwalifikacyjna jest złem koniecznym. Bez niej pracy się nie dostanie. Jakie więc umiejętności są ci potrzebne, aby przejść rozmowę kwalifikacyjną?

Droga próby Praca programisty. Mogłoby się wydawać, że jest zawsze przyjemna i prosta. Przychodzisz do pracy. Masz gotowe makiety i plany. Tworzysz UI aplikacji w HTML. Potem piszesz wywołania usług REST w jQuery lub Angular. A na koniec piszesz logikę serwerową, która ma wyciągać odpowiednie dane z bazy.

Czy jednak praca programisty jest aż taka łatwa?

Czy praca programisty to po prostu schemat powtarzających się czynność? Czasami tak. Niestety nie zawsze tak jest. Praca programisty to także praca z gotowymi aplikacjami, które już istnieją i tu już zaczynają się schody. Zwłaszcza gdy dostajesz zadanie “modyfikacji” aplikacji.

Jak się uczyć?List NR.4 Witam, pisałem do Ciebie jakiś czas temu, jak żyć i się nie poddawać, widziałem, że byłem inspiracją do napisania postu, bardzo mi miło i pomogłeś mi wyjść trochę z tego dołka, ale teraz mam problem z nauką C#.

Przerabiam książkę Rusz Głową C# i zatrzymałem się na pierwszym rozdziale, co chwila mam jakiś błąd i mi nie działa program (gra w przypadku rozdziału, piszę w Visual Studio 2015, jakoś ciężko mi się uczy, ponieważ przepisuje ten kod z książki i zbytnio nie wiem o co kaman.

Masz może jakąś radę jak zacząć naukę, możesz polecić książkę jakąś, bardzo mi zależy żeby ogarnąć ten język programowania. Mógłbym prosić o radę jak się nauczyć programować i kiedy można stwierdzić, że już jestem gotów szukać pracy jako programista, mam 100 km do Wrocławia i tam będę szukał, bo w moim mieście nie ma takich firm.

Jak żyć?List NR.3 Oto kolejny list od czytelnika.

[Początek listu]

Szanowny Panie,

natknąłem się na Pana blog przypadkiem, ale po przeczytaniu paru wpisów od razu zdecydowałem się napisać i poprosić o poradę. Postaram się być konkretny :)

Otóż mam 24 lata, licencjat z finansów i magistra z prawa. Nie wdając się w szczegóły powiem krótko: realia zawodowe i finansowe, perspektywy, kształt rynku usług prawniczych, zarobki itp. nie są dla mnie satysfakcjonujące. Ponieważ chcę wygrać, a nie przegrać życie i nie być zmuszonym jednocześnie do emigracji pomyślałem o edukacji w kierunku programistycznym.

Wiąże się to z tym, że już od paru lat fascynuję się rynkiem nowych technologii, innowacji, mobilnym, bardzo podoba mi się też rozwój branży start-upowej w Polsce, bo jesteśmy tutaj genialnym narodem :) I tutaj mam parę pytań:

1) Czy za pomocą kursów darmowych na platformach udacity, coursera bądź edx jestem w stanie nauczyć się tego, czego oczekują pracodawcy w Polsce?
2) W czym warto się specjalizować biorąc pod uwagę to, że bardzo bym chciał działać w środowisku start-upów z branży mobile apps i innowacyjnych platform webowych?
3) Gdzie można próbować zdobyć pierwszą pracę w zawodzie i co już trzeba umieć żeby móc o takiej pomyśleć?
4) Ile czasu jest potrzebne, by nabyć niezbędne minimum skilla potrzebnego do pracy zarobkowej?

Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam! :)

[Koniec listu]

TwojeAktywny NR.5Co trzeba zrobić, aby chciało się chcieć. Często idziemy do pracy, bo musimy. Często robimy coś, bo mamy powody zewnętrzne, jak np. pieniądze. Taka motywacja jednak nie trzyma się długo.

Nasza wewnętrzna motywacja jest najpotężniejsza. Mając swoje osobiste powody pracujemy najbardziej efektywnie. 

Jak stworzyć swoją czakrę motywacji? Jak być odpowiedzialnym wobec siebie? Jak utrzymać dyscyplinę? Co trzeba zrobić, aby chciało się chcieć. Może wiele razy obiecywałeś sobie coś, ale nie byłeś w stanie dotrzymać własnego słowa.

Jedno jest pewne, aby być dobrym programistą musisz znaleźć sposoby na motywowanie samego siebie, inaczej staniesz się zombie, który robi rzeczy, bo musi.

Ciężary $Zarobki NR.4Jako programista pomimo swoich zarobków możesz wpaść w pewne pułapki finansowe.

Moim zdaniem największą pułapką  finansową są długi i kredyty, a zaraz potem zakupoholizm.

Gdzieś po drodze możesz też zostać emocjonalnie przygnieciony tymi wszystkimi zakupionymi przedmiotami.

Zapewne się zastanawiasz jak programiści mogą popadać w długi i w idiotyzm zakupoholizmu. Otóż twoim największym wrogiem, jeśli chodzi o twoje finanse może się okazać twój sukces.

Im więcej pieniędzy masz tym lepiej – nieprawdaż. Tymczasem dla niektórych ludzi posiadanie dużej ilości pieniędzy wiąże się z dużym stresem.  Niektórzy ludzie im więcej zarabiają, tym więcej wydają, aż w końcu zaczynają zaciągać pożyczki i kredyty. Zakupoholizm też może się okazać groźny, gdy okażę się on twoim pierwszym, lepszym lekarstwem na stres.

Zrób cośAktywny NR.4 W poprzednim wpisie tego cyklu napisałem o odpoczynku. Odpoczynek jest potrzebny, ale łatwo popaść w lenistwo. Lenistwo? A co to, tak naprawdę znaczy. Pamiętam czasy, gdy rzeczywiście ciężko było mi się zmusić do wykonania jakiejkolwiek czynności. Czy to było lenistwo? Czy jest to coś więcej? Ludzie mają powody by nie wykonywać żadnych akcji.

Bezczynność to twój wróg. Dopiero gdy skończyłem studia inżynierskie zrozumiałem, że los jest w moich rękach i tylko ode mnie zależy jak będzie wyglądało moje życie.

Potem przez te 3 miesiące nauczyłem się więcej niż podczas 3 lat studiów. Dlaczego tak było? Bo podjąłem tym razem świadomą akcję. Nie chciałem być już bezczynnym i znajdować wymówki do nic nierobienia.

Przełamałem swoje obawy i lenistwo. Bałem się, ale przynajmniej chciałem wiedzieć czy rzeczywiście mogę osiągnąć to, co chcę.

W karierze programisty, nieważne, na jakim etapie nie ma nic bardziej groźniejszego jak bezczynność.  Jako student musisz się rozwijać bez przerwy nie patrząc na studia. Jako zaawansowany programista musisz czasami podejmować ciężkie decyzję i zrobić coś. 

NegocjacjeZarobki NR.3Wielu programistów nie negocjuje swojego wynagrodzenia i po prostu akceptuje to, co dostaje.

Negocjowanie swojej przyszłej wypłaty jest ważne, nie tylko dlatego, że będą wyższe liczby na koncie bankowym, ale także dlatego, że w zależności od swoich zarobków będziesz zupełnie inaczej postrzegany w firmie.

 

Negocjacje twojego wynagrodzenia  zaczynają się, zanim zaczniesz szukać pracy. Twoje negocjacje będą wyglądały inaczej, jeśli twoje nazwisko (i imię) jest znane w środowisku programistycznym.

Oczywiście nie każdy z nas ma bloga i udziela się w wielu serwisach społecznościowych. Nie każdy ma genialny plan tworzenia swojej marki.

Oczywiście jest to pomoce. Jak to mówią reklama dźwignią handlu. Nasz zawód nie jest wyjątkiem od tej reguły.

Istnieją też inne zmienne, które będą wypływać na twoje negocjacje.

OdpoczynekAktywny NR.3Jestem zmęczony. Kwiecień 2016 był dla mnie pracowity. Był to jednak miesiąc zwycięstw. Zostałem najlepszym mówcą w Toastmasters w dywizji J. W pracy dostałem ciekawą propozycję. Mój fan page “Jak programować” powoli się rozwija. A ten blog został uzupełniony o ogromną ilość wpisów. Kwiecień 2016 okazał się miesiącem, w którym ten blog przekroczył granicę 40.000 unikatowych wyświetleń w ciągu miesiąca.

Same sukcesy.

Niestety jestem zmęczony. Każdy z nas pomimo sukcesów chciałby robić jeszcze więcej i jeszcze szybciej,

Odpoczynek jest potrzebny. Zwłaszcza gdy czujesz, że twoje ciało już nie daje rady. Zazwyczaj ja o tym  zapominam, dopóki nie dostanę dziwnych ataków senności połączonych z  bólem głowy i małą gorączką.

W życiu przeforsowałem się wiele razy. Jest to cenna lekcja, która mówi, że jak jesteś zmęczony, to niestety nie możesz wypić energetyka i jechać dalej.

FlowAktywny NR.2Jaki jest wielki sekret skutecznej pracy? Jak pracować szybciej i efektywniej. To, że możesz pracować szybko wcale nie znaczy, że twoja praca będzie efektywna. Jak to zrobić?

Kluczem jest koncentracja. Koncentracja jest potrzebna, aby skończyć jakiekolwiek zadanie. Pisząc ten artykuł jestem oddzielony od swojego telefonu, poczty e-mail i Facebooka. Bez koncentracji napisanie tego wpisu byłoby długie i mało przyjemne. Sam wpis być może stałby się chaotyczny i mało zrozumiały, ponieważ moje myśli ciągle byłyby rozpraszane.

Istnieje też mistyczna strona koncentracji zwana stanami Flow. W naszym zawodzie takie stany mogą być potrzebne bardziej niż nam się wydaje.

Zacznijmy jednak od podstaw. Czym jest koncentracja?

PodwyżkaZarobki NR.2Masz już pracę, ale chciałbyś zarabiać więcej. Pytanie więc brzmi jak poprosić o swoją podwyżkę? Najłatwiej oczywiście jest zmienić pracę na taką, gdzie więcej płacą.

Jednak, jeśli lubisz swoją pracę to nie widzę powodu byś musiał ją zmieniać tylko dlatego, że nie wiesz jak poprosić o podwyżkę.

Pieniądze w naszym zawodzie są problematyczne. 

Codziennie ktoś w Google wpisuje hasło “zarobki programisty X w mieście Y”.

Pieniądze w naszym zawodzie są duże. Nikt jednak nie lubi podawać konkretnych liczb. Ja to zrozumiałem. Moim zdaniem wiele osób  dostaje czystej ekstazy na widok tych liczb. W końcu kto nie chciałby zarabiać dużo.

W końcu programiści potrafią zarabiać więcej pieniędzy niż lekarze i prawnicy. Koniec głupich gadek o tym, jak po studiach będziesz zarabiał najniższą krajową. Jako programista zostaniesz władcą swojego życia, bo masz dużo, dużo więcej pieniędzy,

Każdy chce zarabiać więcej i więcej. Każdy patrzy na te statystki i zastanawia się czy przypadkiem nie należy mu się już większa suma. Każdy pyta swoich kolegów programistów ile oni wyciągają, aby im dorównać i pokazać kto jest samcem alfa w dochodach finansowych.

Skoro czytasz ten wpis to zapewne masz jakieś powody by zarabiać więcej. 

CzasAktywny NR.1 Każdy z nas w jakiś sposób marnuje swój czas. Jak więc przestać marnować czas? Trzeba by było sprawić, aby każdy nasz aspekt życia służył jakiemuś celowi.

Jeżeli byś nie marnował swojego czasu, to mógłbyś z czystym sumieniem powiedzieć sobie “Tak dałem z siebie 100% i niczego nie żałuję”.

Oczywiście niemożliwe jest, aby każda minuta twoja życia lub dnia była użyteczna. 

W ciasnym pociągu nie zawsze będziesz czytał książkę, lub słuchał audiobooka.

W trakcie spaceru nie będziesz przy okazji analizował planów na przyszły miesiąc. Przy obiedzie lub śniadaniu nie zawsze możesz rozmawiać z drugim człowiekiem i z nim się integrować.

To jest niemożliwe. Dlatego nie można mieć do siebie pretensji za to, że przez 30 minut w trakcie naszego obiadu jedliśmy tylko obiad albo za to, że w trakcie jazdy z punktu A do punktu B nie robiliśmy czegoś tam jeszcze. Stworzenie idealnego planu dnia, gdzie każda minuta jest użyteczna jest mało realistyczne.

Są pewne granice, ale nie znaczy to, że nie możesz obecnie zlokalizować miejsca i momentów, w których faktycznie ten czas marnujesz. Kto wie może, jeśli wyrzucisz ze swojego życia parę czynności, które nic ci nie dają staniesz się lepszym człowiekiem i programistą.

Jakie więc są najbardziej popularne zjadacze czasu.

Ty jako...Kariera NR.8 W innym wpisie podzieliłem firmy na małe, średnie i duże. Istnieje jednak jeszcze inny podział firm programistycznych. Kolejnym ważnym aspektem przy wyborze pracy jest fakt, że są firmy tworzące oprogramowanie i są firmy z programistami.

Jaka jest różnica? Co jest lepsze firmy, które tworzą oprogramowanie dla klientów, albo dla samych siebie, czy firmy, które zatrudniają programistów do pracy i to programiści sami są tą chodzącą usługą tej firmy.

Firmy, które nie koncentrują się na tworzeniu oprogramowania, ale zamiast tego zatrudniają programistów do pracy  będą traktować swoich pracowników inaczej.

EscapeKariera NR.7 Odejście z pracy może być trudniejsze niż nam się wydaje. Tak wiem, jeśli chcesz odjeść z pracy wystarczy pójść do szefa i to powiedzieć. Istnieją jednak pewne sprawy, o których warto wiedzieć, zanim odjedziesz z pracy. 

Praca to wielki aspekt życia i nawet twoje odejście musi zostać wykonanie profesjonalnie.

O czym więc powinieneś pamiętać

PROKariera NR.6 Jak być PRO, czyli profesjonalistą w programowaniu. Każdy ma swoją definicję profesjonalizmu. Dla mnie profesjonalizm polega na wykonywaniu swojej pracy pomimo wielu trudności. Pracować tak, aby nie zostać pokonanym przez przeciwności losu. Zawsze dawać z siebie 100%, gdy pojawi się jakieś zadanie.

W naszej branży  profesjonalizm  jest w cenie. Będąc profesjonalistą  pomagasz sobie znaleźć lepszą pracę. Będąc PRO zwiększasz swoją liczbę klientów. Co więcej, będziesz się lepiej czuł w swojej skórze i będziesz czuł dumę ze swojej pracy. 

Jak więc być profesjonalistą? Najpierw musimy ustalić kim dokładnie profesjonalista jest.

FanatyzmKariera NR.5 Miłość do konkretnego rozwiązania do konkretnej technologii jest wspaniała. Niestety miłość też ma swoje skutki uboczne. Jednym z nich jest fanatyzm, który powoduje, że zawsze i wszędzie masz to poczucie udowadniania, że ty i twoje narzędzie, które kochasz jest lepsze od wszystkich innych.

Być może jako student kłóciłeś się z kimś. Być może jako programista pisałeś felietony na forach, dlaczego pewien język programowania jest lepszy od wszystkich innych.

Jedno jest pewne swoją karierę posuniesz zdecydowanie do przodu, jeśli odrzucisz swój fanatyzm do technologii i zaczniesz myśleć większymi obrazami.

FirmaKariera NR.4 Twoje doświadczenie w firmie może być różne w zależności od tego w jakiej firmie będziesz pracował. Ważne jest to, że masz wybór. Nawet na początku kariery masz wybór.

Co najbardziej wyróżnia firmy? Ich wielkość. Twoje doświadczenia będą różne w zależności od tego czy będziesz pracować w małej firmie, w średniej czy dużej.

Każda z tych firm ma swoją kulturę pracy. Styl prowadzenia swojego życia w pracy ostatecznie może zdecydować czy będziesz z niej zadowolony.

Warto się nad tym zastanowić, gdy będziesz wybierał i akceptował oferty pracy.  Łatwo jest wybrać swojego przyszłego pracodawcę na podstawie oferowanej płacy. Ostatecznie jednak środowisko pracy, też jest ważnym parametrem.

Jakie więc są zalety i wady pracy w małej firmie, średniej firmie i dużej firmie.  

S.P.E.C.I.A.LKariera NR.3Jako student wierzyłem, że dobry programista to taki, który zna wiele języków i technologii. Jest to prawda, że jako programista powinieneś znać wiele rozwiązań. Nie zmienia to jednak faktu, że jako programista powinieneś zostać specjalistą jednego rozwiązania.

Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pracę. A w pracy jako pojedynczy człowiek zazwyczaj będziesz odpowiedzialny tylko za jedną rzecz. Ten scenariusz jest na pewno prawdziwy, jeśli będziesz pracować w korporacji. W firmie garażowej twoje specjalizacje będą trochę bardziej rozbite.

Specjalizacja jest jednak ważna. Gdy pracodawca szuka pracownika to szuka konkretnej osoby do konkretnego zadania. Dopasowanie więc swojej specjalizacji do właśnie tej oferty pracy daje ci właśnie zwycięstwo. Natomiast bycie wszystkim sprawi, że będziesz miał trudności z trafianiem do odpowiednich ofert pracy.   

Kogo obchodzi to, że umiesz trochę Javy, Ruby, PHP, Pythona, C# jak nie jesteś zdefiniowany na konkretne problemy, które będą pojawiać się w firmie.

GadanieKariera NR.2 Kiedyś myślałem, że praca programisty polega tylko na pisaniu kodu. Wiem, że z tym przekonaniem nie jestem odosobniony.

Jako programiści większość swojego czasu spędzamy oczywiście przed komputerem. Tak przynajmniej myślą ludzie, którzy nie pracowali w firmie. Otóż tak naprawdę w pracy częściej wykonuje się tonę innych czynności niż pisanie kodu. Jedną z tych czynności jest rozmawianie z ludźmi.

Ludzie są największą częścią tego biznesu. Kto by o tym pomyślał, że praca to współpraca z innymi ludźmi.

Dlatego by być lepszym programistą nie trzeba spędzać więcej czasu z komputerem, a z ludźmi. Tak jest ulepszając swoje zdolności komunikacyjne człowiek - człowiek jesteś w stanie zabrać swoją karierę na wyższy poziom.

Zapomnij o nauce kolejnej technologii to jest dla nas łatwe. Niestety to, co jest zazwyczaj trudniejsze dla nas, to właśnie komunikacja między ludźmi. Pomyśl jak bardzo możesz zyskać na czasie poprzez zadawanie pomocnych pytań. Pomyśl jak bardzo możesz pomóc koledze z zespołu dając mu kluczowe wskazówki.

Umiejętności komunikacyjne to jest coś, w co na pewno warto inwestować.

CiszaHistoria NR.8 Nadszedł rok 2013. Będę szczery ten rok był jednym z trudniejszych w moim życiu. Jak więc nie mogłem powitać tego roku siedząc w mieszkaniu, w rodzinnym domu, zastanawiając się na tym jak moje życie nie posuwa się do przodu. Coś w tym było. Rok 2012 oprócz tego, że wymusił poszukiwanie pracy był dosyć spokojny.

Jeżeli czytałeś poprzedni wpis z tego cyklu, to zapewne wiesz jak właściwie pół roku 2012 było niczym innym jak czekaniem, aż te cholerne studia magisterskie się skończą.

To był jeden z moich większych błędów życiowych. Nie można przecież  czekać, aż życie da ci szczęście. Nie możesz  czekać, aż coś się wydarzy lub coś się skończy i będzie być może lepiej. Nie możesz czekać na coś, co nigdy się nie wydarzy, jeśli czegoś nie zrobisz.

Oczywiście w 2012 roku robiłem coś więcej niż czekanie. Pisałem tego bloga i od czasu do czasu chodziłem na randki z tragicznymi skutkami. Niestety nie zmienia to faktu, że tę drugą połowę roku 2012 pamiętam jako “czekanie”.

CeleKariera NR.1 Nie każdy jest taki sam. Każdy z nas ma inny zestaw celów, które powinny zostać zrealizowane w naszej karierze. Zanim jednak zaczniesz spełniać swoje cele najpierw musisz ustalić czym one dokładnie są. Brzmi to dosyć prosto? Niestety rzeczywistość jest inna.

Rozmawiając z różnymi ludźmi i także z samym sobą przed lustrem zdałem sobie sprawę, że większość z nas żyje życiem programisty bez żadnych konkretnych celów.

Większość programistów i ludzi nie ma określonych celów, co więcej być może nawet nie zdaje sobie sprawy, że cele są ogólnie potrzebne.

Oczywiście nie jest to nic nadzwyczajnego. Jak sam pisałem wcześniej miałem nie raz trudną dyskusję przed lustrem z samym sobą na ten temat.

Koncentracja i myślenie jest męczące i wymaga wysiłku. Nie każdy z nas poświęca czas i swoje myśli na to, którędy powinien pójść dalej.  Co w tym złego? Pozwól, że posłużę się metaforą.

ListList NR.1 Cześć. Ostatnio odpisywałem na listy od czytelników. O co czytelnicy mnie najczęściej pytają? O karierę oczywiście.

Będę szczery. Nie zawsze mam czas odpisywać na listy. Jednak gdy odpisuję staram się by moja odpowiedź była czymś lepszym niż szybką odpowiedzią bez głębszego zastanowienia.

Postanowiłem wiec stworzyć cykl : Listy od czytelników. Cykl otwiera najnowszy list od Krzysztofa.  Jak zaraz się przekonacie Krzysztof, tak jak wiele osób zmienia branżę i stwierdza, że chce być programistą.

Jakie jest jednak jego główne pytanie.

OdpływającyDemon NR.10

Co się dzieje? Co robiłem w piątek?

Zaraz muszę sprawdzić? Tylko najpierw przejrzę pocztę.

Dlaczego jestem na tym spotkaniu? O czym te osoby przy stole rozmawiają?

Dobrze, że mogę sprawdzić Facebook na telefonie. Z drugiej strony ciekawe, co nowego na 9 Gag-u.

Co ja właściwie robię w tej pracy? Miałem coś zrobić? O coś zapytać? Coś mi mój szef mówił 15 minut temu, ale nie pamiętam co. Czy to jest mój kod? Pisałem go trzy dni temu, ale nie mam pojęcia co on robi.

ArtystaDemon NR.9

Dzięki Bogu nie mam w sobie tego demona, ale się z nim spotkałem wielokrotnie w swoich miejscach pracy oraz na studiach.

Programowanie to sztuka.

A każda sztuka potrzebuje artysty.

Kod jest jak obraz, który musi zostać namalowany. Aplikacja jest jak rzeźba, którą trzeba dokładnie kuć dłutem.

Artysta chce wyrazić siebie. Chce wyrazić swój geniusz. Chce być podziwiany. A programista może tworzyć dzieło sztuki tylko w  jeden sposób,  pisząc kod.

FanatykDemon NR.8Fanatyk Agile ma obsesje na punkcie “użyteczności”.

Będzie poszukiwał sposobów jak zwiększyć efektywność i produktywność swojego zespołu oraz samego siebie.

Przeczytał o tym wiele książek i teraz już wie jak to trzeba zrobić. Wystarczy tylko wprowadzić pewne zasady i procesy usprawnią się o 150% .

Istnieje jednak pewien problem.

IzolatorDemon NR.7Izolator to demon, który jest mi bardzo bliski. Walczyłem z nim nie raz.

Będę miał więc wielką przyjemność opisania go w szczegółach.

Programiści mogą być dziwakami. Komputery mogą fascynować niektórych ludzi, ponieważ właśnie są to obiekty, które myślą logicznie.

Komputer nie obrazi się nie ciebie. Komputer niczego złego nie powie.

Natomiast ludzie to co innego. Ludzie to istoty emocjonalne, które niewiele mają wspólnego z logiką. Są nieprzewidywalni i mogą ranić

Ludzie są straszni.

ArcheologDemon NR.5

Czas na kolejnego demona programisty.

A jest nim Archeolog.

W ostatnim roku dostałem zadanie pielęgnacji bardzo starego systemu napisanego JavaScripcie używającego kontrolek ActiveX.

W systemie wszystkie informacje transformują się do różnych form XML z 3 razy, aż w końcu powstaje ten ostateczny XML, który zostaje zapisany do bazy Oracle.

Jeśli w którejś transformacji coś się nie zgadza, to cały system nie działa.

Przez te transformacje oraz fakt, że logika biznesowa jest w plikach JavaScripcie po 4000 stron było dla mnie oczywiste, że w końcu napotkam tego demona na swojej drodze.

RobotDemon NR.4Robot.

Jak sama nazwa wskazuje nie jest to człowiek. Programowanie i przestrzeganie zasad może dehumanizować.

Cel jest szczytny. Emocję tworzą chaos. Ludzie tworzą chaos. Dlaczego więc nie ograniczyć ich do minimum i stworzyć całkowicie sterylne miejsce pracy jakby to był sklep Appla?

Robot więc chce stworzyć porządek wyprowadzając procedury, dokumentacje i operacje oparte na prostej logice IF-ELSE.

Te jednak pragnienie stało się tak silne, ze w rezultacie demon Robota uporządkował nie tylko miejsce pracy, ale także samego siebie.

Stał się on jednym z komputerem. Myśli on ja sam język programowania, w którym piszę.

HegemonDemon NR.3

Hegemon to o dziwo słowo, które występuje w języku polskim i nie jest to nazwa kolejnego Pokemona.

Hegemon to osoba mająca władzę i przewagę nad innymi.

Jest to słowo pokrewne od Hegemoni. Hegemonia to termin z języka greckiego, który oznacza przywództwo jednego państwa nad innym. To przywództwo nie było jednak dobrowolne, było wymuszone groźbą i sterowane siłą.

SabotażystaDemon NR.2

Sabotażysta to najgorsza, koszmarna osobność programisty. To też najgorszy demon, który może cię opętać.

Jest on nasycony chęcią zemsty, lenistwem i chciwością.

Na szczęście może zostać utworzony jak potwór Frankenstein tylko w trakcie koszmarnej burzy, patologii samej firmy.

Każda iskra nienawiści, każdy piorun złości, ożywia tego demona.

A strach przed utratą pracy i chęć łatwego zysku ostatecznie  ożywia tego potwora.

Takie demony nie powstają z niczego.

Ulubieniec TDemon NR.1

Witaj w nowym cyklu, w którym będę opisywał nasze osobiste demony programistyczne, które nam przeszkadzają w pracy, jak i w zadaniach.

Jeśli jesteś programistą już jakiś czas, to na pewno spotkałeś się z takimi demonami bądź osobami, które tak się zachowywały.

Jeśli my tak się zachowujemy, to warto się nad tym zastanowić i coś poprawić.

Jesteśmy tylko ludźmi też popełniamy błędy.

W tym wpisie omówimy “ulubieńca technologii”.

3 SemestrHistoria NR.7I tak po znalezieniu drugiej pracy i wygraniu XBOX-a w 2012 roku nastały spokojne czasy.

Zacząłem nawet planować co ulepszyć na blogu? Jakie wpisy przygotować?

W pracy absorbowałem dużą ilość wiedzy.  Praca była super. Rozwijałem się.

Wszystko było pięknie.

Dopóki nie przypomniałem sobie, że jeszcze studiuję, a skończyła się właśnie przerwa wakacyjna..

Akcja wpisu dzieje się w październiku 2012 roku

Trzeci semestr.

Biała Spacer[Ten wpis miał być opublikowany 26 października 2014 roku. Z powodów technicznych robię to teraz.]

Kolejny powrót do Białej Podlaskiej po dłuższej przerwie. Po wielu latach jeżdżenia do swojego rodzinnego miasta mniej więcej co 4 miesiące nie czuję już, że Warszawa i Biała to dwie różne krainy w mojej głowie.

Poprzednim razem miałem okazję zobaczyć, co znajduje się w domu studenta w PSW.

Lepsze czasyHistoria NR.6

Od kiedy pojawiłem się w Warszawie mogłoby się wydawać, że nic dobrego mnie nie spotkało.

Studia, praca. Potem szukanie kolejnej pracy.

Po zrezygnowaniu z tej dziwnej propozycji pracy rozpoczęło się kolejne jej szukanie,

Tamten wtorek dobiegał końca. Spojrzałem na listę e-mail z ofertami pracy, zatwierdzałem je i szykowałem się do kolejnego pojedynku. Czułem się bardziej zmotywowany. O dziwo też bardziej zacząłem wierzyć w siebie.

Czasem rzeczywiście dobrze postawić na swoim. Następny dzień nie był jednak taki sympatyczny.

Akcja dzieje się w kwietniu 2012 roku

Wartość

Co ma wartość i znaczenie w programowaniu? Zadowolony klient czy ty.

Kiedy więc się uczysz kolejnego nowego frameworka lub technologii zadaj sobie pytanie, czy to pozwoli ulepszyć twój produkt, który sprzedajesz?. Może to być strona internetowa, aplikacja mobilna, aplikacja na pulpicie.

Co więcej, czy ta nowa technika da jakąś wartość użytkownikowi? Czy użytkownik zobaczy, że aplikacja działa szybciej, a może zachwyci się ciekawymi animacjami. Może dzięki nowej technice szybciej będziesz mógł naprawiać błędy, a więc użytkownik zobaczy szybką obsługę strony.

Behemot

Istnieje inny typ programisty niż ten, który zazwyczaj jest reklamowany w czasopismach, na konferencjach i w prelekcjach.

Jest nim zamaskowany chowający się w cieniu pogromca Behemotów oprogramowania.

Nie jest to uśmiechnięty młody developer. Nie jest to lśniąca gwiazda pokazywana na wydarzeniach.

1 DzieńHistoria NR.5

Zdarzyło ci się odejść z pracy po pierwszym dniu? Czy zdarzyło ci się odejść z pracy, zanim zacząłeś pracować?

Miałem kolegę, który, zanim zaczął pracować w firmie, otrzymał jeszcze lepszą ofertę pracy. W wyniku czego zrezygnował z tej pracy, mimo iż jeszcze jej nie rozpoczął.

Ja miałem podobną historię. Niestety nie była ona taka przyjazna i prosta.

Chronologicznie to ta historia zaczęła się zaraz po odejściu z pierwszej pracy. Nadszedł drugi sezon na szukanie pracy.

Szukanie pracy po raz drugi było dużo bardziej stresujące, mimo iż miałem więcej doświadczenia. Miałem ograniczone fundusze i zależało mi, by jak najszybciej zdobyć pracę.

Incjacja

Programiści to mają dobrze? Dlaczego?

Zarabiają więcej niż inni?

W sumie nic dziwnego bo bycie programistą nie jest łatwe.

Dlaczego tak jest?

Obecnie wiele osób chce nauczyć się programować. Jeśli jest to twój pomysł na życie to bardzo dobrze.

Jeśli jest to twoje marzenie to jeszcze lepiej.

Co się jednak dzieje, gdy za taką chęcią stoi tylko słomiany zapał do pieniędzy.

WG.NET

Ostatnio zrobiło się dosyć głośnio o grupie WG.NET w Warszawie. Spojrzałem na listę poprzednich prelekcji i zobaczyłem dlaczego. Bardzo poważne zawansowanie na temat programowania w .NET.

O CQRS nie każdy może opowiadać jak przy śniadaniu. No chyba, że jest to Maciej Aniserowicz.

Nic dziwnego, że do tej grupy przychodzą ludzie z dużym stażem programistycznym, albo przynajmniej tak mi się wydaje.

Można nawet śmiało powiedzieć, że prezentują tam najlepsi z najlepszych w Polsce.

Sway

Co to jest Sway? Według Microsoftu jest to aplikacja, która ma nam pomóc wyrażać swoje pomysły we wszystkich urządzeniach.

Sway ma kombinować dokumenty WORD i prezentacje PowerPoint do form, które każdy może obejrzeć.

Nie jest więc to kalka samego PowerPointa.

Presentation

Prezentacje w PowerPointcie są be.  Przeglądając materiały z różnych konferencji możesz zobaczyć, że obecnie wielu prelegentów nie korzysta już z PowerPointa.

…i nie chodzi tu o alternatywne oprogramowanie na systemy Mac.

Dobrze jest mieć prezentację wystawioną na świat. Co więcej, jeszcze lepiej byłoby, gdyby sama prezentacja była stroną internetową.

Taka prezentacja mogłaby być oglądana z telefonu i tabletu.

UtrataHistoria NR.4Komentarz od czytelnika Alexego: Jakiś czas temu obiecałeś, że opiszesz jak straciłeś z dnia na dzień pracę - kiedy będzie artykuł? :(

Woo, woo koleś spokojnie. Zanim zacznę opisywać cokolwiek, warto uświadomić sobie pewne rzeczy.

 

Utrata pracy, nawet jeśli miała miejsce kiedyś w przeszłości, nie jest łatwa do opisania. Wiem, bo mój kolega kiedyś na swoich rozmowach kwalifikacyjnych był pytany, dlaczego pracował w firmie X tylko dwa miesiące. Co dla niego było wielkim zaskoczeniem, bo myślał, że po 2 latach ten temat ma już zamknięty.

PhotosW dzisiejszych czasach bardzo łatwo jest robić zdjęcia mając telefon. Można sfotografować wszystko, nawet swój obiad. Ważna jest jednak jakość, a nie ilość.

Dwa miesiące temu pomyślałem o wywołaniu zdjęć, które są umieszczane na Facebooku. To zdjęcia, na których jestem, a na razie istnieją one tylko w Internacie.

W jakim celu? Otóż wpadłem na pomysł stworzenia ściany wspomnień. Chciałem zakleić ścianę zdjęciami, które przypominają mi wydarzenia z przeszłości. Żyję w takim tempie, że czasem zapominam, co robiłem tydzień temu. Pomyślałem sobie, jakby to było super codziennie przypominać sobie swoje najlepsze momenty z życia, które tak naprawdę wydarzyły się całkiem niedawno.

MMI 201417-19 października byłem na wydarzeniu “Umysł Milionera”. O co chodzi? T.Harv Eker napisał książkę “Bogaty albo Biedny: po prostu różni się mentalnie”. Głosi on prostą ideę.

Jeśli milioner straci pieniądze, ale nie swój umysł, to jest w stanie odzyskać cały swój majątek w ciągu 3 lat. A biedny, nawet jeśli ma już pieniądze to zaraz je straci. Historii takich jest wiele.

AsbiroDzień NR.1Cóż to była za konferencja. Opis pierwszego dnia wydaje się być dwa razy dłuższy niż Festiwalu Inspiracji 2014, na którym też byłem.

Jestem członkiem klubu ToastMasters ASBIRO. Czy ja jednak wiem, co kryje się za pomysłem ASBIRO? Nie jestem na razie studentem uczelni ASBIRO, ani też uczestnikiem kursu podstawowego prowadzonego przez ASBIRO.

Krótko mówiąc o organizacji ASBIRO niewiele wiem. Dostałem zaproszenie na konferencję organizowaną przez ASBIRO - “Myśleć jak milionerzy” .

Konferencja 2-u dniowa, cena przystępna. Pomyślałem sobie, że cena nie świadczy o jakości. Miałem akurat wolny weekend więc idę.

ZarobkiZarobki NR.1Pytanie od użytkownika Pawła :

Panie Cezary, byłaby możliwość napisania artykułu o wynagrodzeniach dla młodych programistów i jakim torem jest ono potem zwiększane? Jeśli się spytają na rozmowie kwalifikacyjnej o to ile by chciał zarabiać, to żeby nie powiedział ani za dużo ani za mało by nie był tanią siłą roboczą? Skąd ma wiedzieć ile jest wart? Głównie mi chodzi o to jak jest na początku, czy jest się w stanie wyżyć i tym podobne.

FestiwalTrudno zapamiętać każde słowo z prezentacji. Postarałem się zanotować najważniejsze fragmenty. Z doświadczenia wiem, że takie wpisy pamiątkowe powinny pojawiać się jak najszybciej. Próbowałem opisać moje doświadczenia z targów pracy w 2013r. i jak się okazało niewiele już pamiętam. Od festiwalu minęło już 11 dni. Na szczęście dałem radę i udało mi się przygotować wielkie streszczenie festiwalu inspiracji.

Dlatego też nie traćmy czasu . Klawiatura w dłoń i przechodzę do opisu wrażeń każdej prezentacji.

BłędyHistoria NR.3Wrzesień 2011 r. zakończył się bardzo pozytywnie. Zdobyłem pracę w Warszawie, a od października miałem rozpocząć studia w PJWSTK w Warszawie.

Był to wielki skok, ale wraz z nim wiążą się pewne błędy, które popełniłem, a warto o nich wspomnieć.

Opisana w tym wpisie historia przedstawia zdarzenia pomiędzy październikiem 2011, a marcem 2012

Gdybym miał podkreślić, co było największym problemem w tym czasie, to była to oczywiście samotność.

Zablokowany Zacznijmy jednak od początku. Od 3 miesięcy jestem członkiem dwóch klubów ToastMasters. Klub ToastMasters spełnia różne cele. Głównym z nich jest szkolenie przyszłych liderów. Stąd hasło "ToastMaster where leaders are made”.

Ja oczekuję i mam nadzieję, że ToastMasters pomoże mi zrealizować moje marzenia. W szczególności te pozwalające na prowadzenie szkoleń adresowanych do innych programistów. Staram się nie używać słów "szkoleniowiec" lub coach bo te definicje trochę nie pasują  do tego, co chcę osiągnąć.

Zapisałem się więc do dwóch klubów. Skoncentrowałem się na ścieżce "mówcy". Aby zdobyć pierwszy tytuł trzeba ukończyć 10 projektów.10 projektów - 10 mów. Każdy projekt ma inny cel i jego zadaniem jest nauczyć mówcę czegoś innego.

ToastmastersGdy pragnie się czegoś bardzo mocno, to bez względu na to, jak mało ma się czasu, to się ten czas znajdzie.

Po konferencji “Spectacular Speaking  2014 Warsav” i po dziwnej historii z maskami konia stwierdziłem, że jak w najbliższym czasie nie pójdę na spotkanie ToastMasters, to równie dobrze mogę swoje marzenia porzucić.

PSW

Za każdym razem, gdy wracam do Białej Podlaskiej wychodzę na krótki spacer po mieście i okolicy.

Zrobiła się z tego tradycja. Telewizji nie oglądałem nawet przed wyjazdem do Warszawy. W Internecie też nie ma nic ciekawego. Dlaczego więc nie wyjść na spacer i nie powspominać, jak to było kiedyś.

MaskiUkończyłem studia magisterskie, mam niby trochę więcej czasu, ale w rzeczywistości nie jest to prawda. Moje obecne wyzwania wymagają jeszcze większej siły woli niż wcześniej. Nie ma żadnych urlopów dla mnie.

Pytanie brzmi, jak można się odstresować po prawie 2 i pół rocznej walce z karierą i edukacją?

Można przykładowo spacerować po klubach w Warszawie z maską konia.

Scan CV

CV jest wyjątkowo ubogim źródłem informacji o Tobie. Na ich podstawie pracodawca może dojść tylko do mglistych  wniosków na temat Twoich umiejętności.

Zdarza się jednak, że ogłoszenie tak stawia kandydata w negatywnym  świetle, że nie ma żadnych wątpliwości, co do jego przydatności w miejscu pracy.

UselessOd 4 lutego 2014 roku jestem magistrem inż.

Moja obrona przedłużyła się o semestr z powodu natłoku spraw zawodowych. Wiele z nich miało wyższy priorytet, a za cenę uzyskania magisterki musiałem poświęcić marzenia i życie towarzyskie. Raz zrezygnowałem z randki z powodu zajęć z języka angielskiego o godzinie 19:30. Nie żałowałem tej decyzji

Targi Pracy23 listopada 2013 roku zostałem poproszony o poprowadzenie prezentacji na tragach kariera programisty.

Na samych targach było dużo atrakcji i polecam na przychodzenie na takie targi, gdyż są one za darmo i nie koncentrują się na jednej miejscowości.

Następne targi w Warszawie mają się odbyć 8 lutego 2014 roku i kto może nawet przyjdę ponownie.

Fanpage - https://www.facebook.com/KarieraProgramisty

Nie byłem na wszystkich prezentacjach dlatego omówię 4 prezentacje, które były na tyle ciekawe, że pamiętam ich treść do dzisiaj. A to o czymś już świadczy.

MangaJapońskie komiksy zazwyczaj są o kosmitach, podróżach w czasie, magii innych nadprzyrodzonych tematach oderwanych od rzeczywistości. Japońskie komiksy są kojarzone zwykle z cukierkowatymi postaciami o dużych oczach.

Welcome to the N.H.K nie jest takim komiksem. Jest to najlepszy komiks o rzeczywistości, jaki znam.

PracaHistoria NR.2W poprzednim wpisie krótko opisałem, co musiałem zrobić zaraz po ukończeniu studiów inżynierski.

Tak jak mówiłem wcześniej po pierwszej niezbyt przyjaznej rozmowie kwalifikacyjnej postanowiłem nauczyć się technologii .NET najlepiej jak się da. 

Zaplanowałem 2 lata ciężkiego treningu i ukończenie studiów magisterski.

 

W rzeczywistości trening trwał tylko 2 miesiące. Kumpel Jakub już od jakiegoś czasu zachęcał mnie do przyjazdu do Warszawy. Dlaczego? No cóż, wypadałoby powiedzieć coś o moim najlepszym kumplu.

Inż i co dalejHistoria NR.1Pomyślałem, że opiszę trochę swoją historię. Jak moje życie z biednego studenta zmieniło się w bardziej owocne i pełne przygód życie. Ku mojemu zdziwieniu otrzymuje ostatnio e-mail na temat początków programowania i odnalezienia się na właściwych studiach i w pierwszej pracy czy na runku pracy. O ile w tym zawodzie jest najłatwiej zdobyć pracę, to wciąż trzeba włożyć trochę wysiłku w swoją karierę. Jednak nie, aż tak trudno zwłaszcza w Warszawie.

 

Programista i Warszawa znacznie zmniejsza poziom trudności szukania pracy. To tak jakbyś miał poziom "Very Easy" w bijatyce gdzie w międzyczasie wszyscy inni mają poziom trudności
"Impossible".

Toxic 2.0Pogląd NR.2 Zastanawialiście na taki zjawiskiem.

Czasem mam wrażenie, że całe życie słuchałem o tym, jaki to jestem głupi albo jak źle jest na świecie. W takim momentach człowiek się zastanawia jak ma w ogóle zacząć żyć po swoim procesie edukacji. Bo cała ta toksyczność go wypełnia go wszędzie.

A tu taki bajer mam, miałem i będę miał pracę i to nie jedną i nie tak, że musiałem za sukcesem wyjechać z kraju czy wygrać w totka.

Death March „Marsz śmierci”. Jeśli jesteś programistą to wcześniej, czy później spotkasz się z tą definicją.

Lepiej znać tylko definicję tego słowa, ale w tym biznesie czasem trafiają się genialne pomysły. Pomysły, które mogą utrwalić pozycję firmy na rynku, bądź uratować ją od np. bankructwa (czyli wszystko albo nic).

Istnieje tylko jeden problem, mianowicie stworzenie samego projektu i wdrożenie klienta do systemu wymaga to czasu, przynajmniej 7 miesięcy. Niestety, by wygrać z konkurencją, której jeszcze nie ma trzeba być pierwszym, bez względu na jakość stworzonego programu . Jest to pewna złota zasada marketingowa.

Filozofia

XAML WstępZawód programisty nie jest łatwy, ale na pewno jest bardzo płatny. Twoi koledzy mogą być bezrobotni lub rozdawać ulotki (nie jest jednak to fajne uczucie), a ty już jesteś we właściwym miejscu.

Łatwo więc zacząć podchodzi do swojej profesji emocjonalnie jak i traktować swój kod jak swoje własne dzieci.

ŚmieszneUfff. Dawno nie miałem takiego miesiąca. Studia, praca i problemy na stancji. Życie na pewno nie oszczędziło mnie w tym miesiącu. A ja myślałem, że już nic nie przybije zatrucia pokarmowego i uczenie się w takim stanie do trzech egzaminu w sesji za dwa dni. Nie ma jednak czasu na narzekanie. Jak więc poprawić sobie humor? Na pewno mały remont na blogu poprawił mi humor Uśmiech(praca zawodowa dobrze się równoważy z pracą hobbistyczną/ społeczną) , ale czy są jeszcze inne sposoby.

Zauważyłem, że wiele pozytywnych  komentarzy  nie dochodziło do moje skrzynki pocztowej i te komentarze też dały mi siły. Dzięki.

Sposobów jest wiele, ale dzięki sieci społecznościowej Google+ przypomniałem sobie szybko zabawne filmiki na temat programowania.

WykładowcaOto co widzą me oczy. Nieskrępowane przez czasu okowy. Trójkę nieprzyjazny wykładowców dane ci będzie spotkać…Żaden jednak z nich nie będzie jednakże najbezpieczniejszy niż ty w pełni swojej chwały. To cienie matematyki, automatyki i starego programowania obdarzone życiem i zniekształcone zgodnie z prawami, jakim się uczelnie rządzą…

Link do orginalnego dialogu

…Dojdziesz do więzienia z żalu i płaczu powstałego, gdzie nawet studenckie cienie odchodzą od zmysłów. Zażądają tam od ciebie potwornej ofiary, Najdroższy. By móc w końcu spocząć, zmuszony będziesz unicestwić to, co utrzymuje cię wśród studentów i przestać być wiecznym studentem.

Wiem ,że musisz ukończyć studia, póki masz taką możliwość. Krąg *musi* się zamknąć najdroższy. Nie przeznaczonego takiego życia i praca już zbyt długo czeka na ciebie. Musisz odnaleźć to, co zostało ci odebrane i udać się w podróż poza granicę tej egzystencji do krainy ludzi pracujących.

Będę na ciebie czekała w komnatach pracy…najdroższy.

Po tygodniu siedzenia w kontrolkach Telerik postanowiłem zrobić wpis bardziej na luzie. Może napiszę coś o studiach, jutro przecież mam zjazd. Mój głupi wpis o tytułach mgr licencjatach cieszy się taką popularnością. Może to niezły pomysł. W rezultacie poczułem nieodpartą chęć zrobienia wpisu o wykładowcach i studentach. Zatem nie traćmy czasu.

Polski

Przyszedł czas aby poruszyć niewygodny temat. 8 miesięcy temu przeniosłem bloga z bloggera na BlogEngine.NET. Blog wygląda teraz bardziej profesjonalnie. Wcześniej sam nie mogłem traktować poważnie tego starego wystroju.

To nie było coś, co mógłbym pokazywać z dumą i chwałą.

ToxicPogląd NR.1

Uwaga celem tego wpisu jest przedstawienie pewnego problemu. Wpis celowo jest napisany toksycznie.  Nie traktuj tego wpisu poważnie i nie staraj się wiązać mnie z nim, ponieważ ten wpis jest przeciwieństwem tego co bym chciał naprawdę robić i reprezentować. Jest to także chyba jedyny wpis, który zawiera przekleństwa.

Piąteczek !!!! Jak zawsze w piątek wszyscy odżywają po tygodniu szkoły, która niewiele uczy. Co będziesz robił w wolny weekend? Co ty robisz w wolnych chwilach?. Niektórzy wolny czas wykorzystują na przeglądanie obrazków w Internecie lub imprezowanie z ludźmi, dla których studia nie są żadną wymówką.

Przyjaciele Przyjaciele. Według Japońskiej animacji jest to najsilniejsza siła we wszechświecie. Według kucyków “My Little Pony” przyjaźń to magia.

Istnieją jednak naukowe dowody na to jak twoi znajomi wpływają na ciebie oraz to jak ty wpływasz na nich. Na ostatnim zjeździe studencki wykładowca pokazał nam ciekawą prezentacje.

KampaniaJest to blog programistyczny dlatego możesz być zdziwiony co tutaj robi taki wpis.

Otóż w przeszłości pracowałem w jednej z najlepszych firm interaktywnych jako programista. Mimo iż byłem programistą mogłem popatrzeć jak najlepsi ludzie o e-marketingu robią swoje kampanie.

CV & You

CV. to najbardziej istotny dokument. To on jest kluczem do twojej kariery. W tym wpisie skoncentruję się na tym, co należy umieścić w tym dokumencie. Co powinieneś umieć i co trzeba napisać w CV, aby przejść etap rekrutacji jako programista. Nic tak nie pomaga w zrozumieniu otaczającego nas świata, jak jego dokładna analiza.

CrossPlatform

Większość dużych przedsiębiorstw programistycznych ma homogeniczne środowisko. W tym środowisku żyją programiści, którzy zwykle koncentrują się na jednej technologii i na jednym języku programowania. Jeżeli występuje nawet jakiś podział na pod-frameworki, to programiści są szkoleni wciąż jako specjaliści do jednego konkretnego rozwiązania.

Google+Google+ istnieje od ponad roku. Pomimo pomyłki z “Google Buzz” Google chwytami marketingowymi przed startem reklamowała się jako lepsza alternatywa dla Facebooka , zdobywając w ten sposób dużo zwolenników. W Polsce dużo szumu nie ma o Google+. Firmy marketingowe oczywiście śledzą poczynania Google+ . Nie jest to żadnym zaskoczeniem, ponieważ Facebook zrewolucjonizował ich cały biznes.

Pytanie brzmi do czego potrzebne nam jest Google+ , jak to może nam pomóc w biznesie. Jak osoby tworzące treści w Internecie mogą zdobyć więcej fanów za pomocą Google+.

Przesadzone Niedawno, mój młodszy kolega, z którym się przyjaźnię zadał mi sporo ciekawych pytań na temat “środowiska pracy”. Tak, jak ja rok temu, to teraz on stawia swoje pierwsze kroki w tym biznesowym świecie.

Zapytano go, czy jest zainteresowany pewną konkretną ofertą pracy w dziale IT ?. Kiedy pierwszy raz o niej usłyszał to wydawała się być OK.

Potem jednak otrzymał listę wymagań, która okazała się długa.

Stwierdził, że pewnie istnieje jedynie niewielka grupka ludzi, która spełnia postawione wymagania.

Zapytał mnie “Czy firmy są świadome tego , że nie znajdą “perfekcyjnego” kandydata ?”.

Odpowiedź na to pytanie jest bardziej złożona, niż z pozoru mogłoby się wydawać.

WyszukajRaz na w miesiącu piszę swoje imię i nazwisko do przeglądarki ,aby sprawdzić jakie strony się do mnie referują. Blog stał się na tyle popularny ,że jest pierwszy na liście wyszukiwania, co mnie bardzo cieszy.

Jednak przeszukując dalej trafiłem na stronę http://waatp.pl-pol.com/

Serwisowi dużo brakuje ,ale pierwszy raz widzę stronę, która bezpośrednio wyszukuje informacje o osobie po jego imieniu i nazwisku.

Turniej MTG W poniedziałek 9 Maja odbyły się “Lubelskie Dni Informatyki”. Dziwnie się wtedy złożyło,że zaraz następnego dnia w Białej Podlaskiej odbył się turniej “Magic The Gathering”. Te dwa wydarzenia sprawiły, że to był dla mnie naprawdę dobry tydzień.

 

Dla przypomnienia na “Lubelskich Dniach Informatyki” wygrałem dwie książki, pendrive i masę innych rzeczy. W sumie cena tych nagród wynosiła ok. 300 zł. Te wydarzenia opisałem tutaj.Mając taką dobrą passę liczyłem, że na turnieju 10 maja może nawet i wygram, ale osobiście w to nie wierzyłem.

Tyle, jeśli chodzi o krótki wstęp o sobie. Co wydarzyło się na turnieju i dlaczego w ogóle się odbył?

MBTI INTJ Parę lat temu interesowałem się MBTI.

MBTI to wskaźnik psychologiczny określający ludzkie osobowości, stworzony przez znanego psychologa Carla Gustava Junga. W wielkim skrócie - Jung określił 4 funkcje, które określają osobność

  • Ekstrawersja (E) i Introwersja (I)
  • Poznanie (S) i Intuicja (N)
  • Myślenie (T) i Odczuwanie (F)
  • Osądzanie (J) i Obserwacja (P)

W wyniku kombinacji tych 4 funkcji, które mają dwie opcje Jung określił 16 typów osobowości. Oznaczając ich pierwszymi literami funkcji jak ENTP czy ISFJ.

Tech SPAM Początkujący programiści ,zawsze się zastanawiają, która technologia jest najlepsza. Ma to logiczny sens w końcu każdy chce uczyć się “zwycięskiej” technologii. Jednak ile tematów w forach internetowych na całym świecie  brzmiało “Chcę programować ,ale wiem w czym”. Nic dziwnego ,że ludzie już mają tego serdecznie dosyć.

Muszę przyznać ,że jest to irytujące z innej strony .W czasie deklaracji nauki  danego języka programowania bądź platformy na pewno któryś z twoim znajomych powie ,że technologia X jest lepsza i to jej powinieneś się uczyć.  Oto mój własny przykład z życia. Zadeklarowałem na facebook-u ,że będę się uczył Javy na Androida było to kłamstwo ,ale chciałem coś sprawdzić.

ProgrammerOto lista cech, które powinien posiadać dobry programista, według mnie. Ostatnio zastanawiałem się jakie cechy powinien mieć ? albo jakie już mam, które sprawiają , że jestem dobry w programowaniu.
Pierwszy punkt przyszedł z łatwością. W sumie programowanie polega na rozwiązywaniu problemów ,ale co dalej?. Jakie inne cechy powinien posiadać programista z punktu widzenia programisty?.

BookZwykle w księgarni takiej jak Helion mam do dyspozycji książki dla programistów. Jednak parę dni temu pojawiła się książka dedykowana osobom, które programistów zatrudniają. Od razu poczułem tutaj kontrowersje. Pomyślałem sobie, że to jest tak, jakby to powiedział Michał Wójcik z kabaretu Ani Mru Mru  “chłyt marketingowy”

Lublin :)W poniedziałek 9 Maja  odbyły się kolejne “Lubelskie Dni Informatyki”. Postanowiłem na nie pojechać szkoda, że sam, ale też było fajnie. Pojechałem bus-em o 6:10 i byłem na miejscu już o 8:00. Droga okazała się prosta i łatwa więc nie miałem żadnego problemu z dotarciem na miejsce konferencji. Myślę, że każdy dałby sobie radę, nawet jeśli nigdy nie był w Lublinie.  

Wszystkie Kategorie