C# z Alan Wake

Obiekty #1Część NR.1Oto mały eksperyment. Postanowiłem stworzyć serię  wpisów, w których będą uczył programowania, równocześnie opowiadając historię. To nie są normalne wpisy objaśniające, jak coś działa krok po kroku. Witam więc w tej emocjonalnej  wędrówce, która być może czegoś ciebie nauczy. 

Kiedyś ktoś mnie zapytał, dlaczego lubię programować?

Ja odpowiedziałem, że lubię programować, ponieważ kod ma logicznych sens w przeciwieństwie do ludzi i do rzeczywistego świata. Kod mnie rozumie i o nic mnie nie pyta?

Myślenie w ten sposób dawało wiele swobody. Wszystko jest logiczne, więc wszystko jest bezbłędne. Jeśli coś podam do systemu ,to wiem co z niego wyjdzie. Jestem perfekcyjny

Inject #2Część NR.2Witam w drugim wpisie mojego eksperymentu. Tym razem będę objaśniał wstrzykiwanie zależności do konstruktora  oraz omówię podstawowe użycie Castle.Windsor. Oto seria  wpisów, które będą uczył programowania równocześnie opowiadając przy tym  historię.

W poprzednim odcinku.

W trakcie jazdy samochodem, w moim koszmarze objaśniłem, dlaczego klasa jest specyfikacją danego bytu. Powiedziałem także, dlaczego pola klasy muszą być prywatne. Podczas objaśniania tych funkcji potrąciłem autostopowicza.

Będąc w szoku, aby się odstresować, wydzieliłem swoje cechy i cechy autostopowicza do klasy abstrakcyjnej, która reprezentuje kategorie osoby i wspólnych cech.

Wszystkie Kategorie